do ogrodu

piątek, 31 grudnia 2021

Mąka pszenno-żytnia domowa

Mąka pszenno-żytnia domowa

  Mielenie mąki gdy, masz odpowiedni młynek lub dobry malakser jest banalnie proste. Wrzucasz ziarno, naciskasz odpowiedni guzik i po chwili masz puszystą i świeżą mąkę, prosto z domowego mlyna. I ja dzisiaj mam taką mąkę,  pszenno-żytnią, którą wykorzystam do razowych krokietów z tego przepisu.

Kupiłam nieco ziarna od rolnika. Ziaren przed mieleniem się nie płucze a jedynie owiewa. Duze młyny stosują nawiewy podczas przesypywania. Domową metodą wsypywałam niewielką porcję do sitka i potrząsałam, dzięki czemu kurz, drobne resztki roślin czy inne zanieczyszczenia znalazły się poza sitkiem.

Tak oczyszczone ziarno wsypywałam do thermomixa partiami po około kubku i mieliłam przez 2 minuty na maksymalnych obrotach.

Zaleca się mielenie w TM przez 1 minutę, ale na przyklad do tych naleśników z pieczarkami potrzebuję drobniej zmielonej mąki, stąd u mnie 2 minuty.

Wychodzi puszysta, mialka mąka, idealna do wypieków chleba, bułek czy niektórych ciast, jak Brownie czy muffinki marchewkowe.lub babeczki marchewkowo-buraczane

Zmielilam nie więcej jak 1kg ziaren. Resztę będę mieliła na bieżąco, jak będzie potrzeba.

Mąka pszenno-żytnia domowa

Zastanawiasz się, po co tyle zachodu? Wystarczy kupić za 2,80żl kilo mąki w najbliższym sklepie. No tak. Z tego samego powodu uprawiam własne warzywa i owoce. By mieć najświeższe i najwyższej jakości. Z mąką jest podobnie. 

Mąka razowa, pełnoziarnista, to jedyna mąka, która w wyniku mielenia ziarna zachowuje w dalszym ciągu wszystkie składniki pełnego ziarna, a co za tym idzie  wszystkie składniki odżywcze. Tylko taka mąka jest wartościowa dla ludzkiego organizmu.

Warto pamiętać, że im mąka jest starsza, tym mniej wartościowa. Już po 4 tygodniach traci połowę swoich wartości odżywczych. Świeżo mielona mąka pełnoziarnista zawiera siedem razy więcej witamin, sześć razy więcej żelaza, cztery razy więcej potasu i miedzi niż ta, która stała zbyt długo na półce. By mieć zawsze pod ręką świeżo mieloną pełnoziarnistą mąkę, najlepiej samemu mielić w domu ziarno w takiej ilości, jaka akurat jest nam potrzebna. Najlepiej do tego celu nadają się młynki z żarnowym systemem mielącym ale jak się takiego nie ma, to nada się nawet stary młynek do kawy, dowolny mikser z wysokimi obrotami lub thermomix. 

czwartek, 30 grudnia 2021

Sałatka z pora

 


Moje dwa ostatnie pory z ogrodu. Zdecydowanie za mało wysiałam tych trwałych roślin. Nie zaszkodziły im ani mróz, ani śnieg, wciąż są świeże i smaczne.

Będzie idealna jako danie bezmięsne, takze dla vegan, jesli użyją wegańskiego majonezu i pominą jajka.

Zrobiłam z nich

pyszną salatkę z pora, z jajkami i jabłkiem

Składniki

  • 4 jajka
  • 1 jablko
  • 2 małe pory lub 1 większy 
  • 2 - 3 łyżki majonezu
  • 2 szczypty pieprzu czarnego, mielonego
  • sól 

Sposób przygotowania:

  1. Ugotuj jajka na twardo.
  2. Gdy ostygną obierz je i wraz z jabłkami rozdrobnij, posiekaj drobno. Ja w tym celu korzystam z malaksera.
  3. Pora pokrój na cienkie półplasterki.
  4. Wymieszaj wszystkie składniki i voila!
  5. Smakuje od razu  ale jeszcze lepiej, gdy godzinę się "przergryzie" 


Taka sałatka z pora jest świetna by zawinąć ją w liść salaty i zjadać ot tak, albo z kromką chleba z siemienia lnianego. 

Będzie pasować także do obiadu w towarzystwie gotowanych ziemniaków, placków z kalafiora  czy z moimi ulubionymi genialnymi plackami z kiełków fasoli mung


środa, 29 grudnia 2021

Marcepanowe praliny na Sylwestra i inne okazje

 Wspaniały przepis na domowe marcepanowe praliny. Pyszne, zdecydowanie do powtarzania przy różnych okazjach a także w podarunku, na prezent.

Tak szybkie i proste w wykonaniu, ze każdy sobie poradzi.


Składniki na marcepanowe praliny:

  • 200 g cukru
  • 200 g migdałów, w płatkach
  • 50 g likieru Amaretto
  • 1 łyżeczka aromatu migdałowego, naturalnego
  • kakao do obtoczenia pralinek



Sposób przygotowania

Do naczynia miksującego wsypać cukier i migdały, zmielić 20 s/obr. 10. 

Zgarnąć szpatułką ze ścianek na dno naczynia, zmielić ponownie 20 s/obr. 7.

Dodać Amaretto i aromat migdałowy, zmiksować 20 s/obr. 7, 

zgarnąć ze ścianek na dno naczynia, zmiksować ponownie 20 s/obr. 7. 

zgarnąć ze ścianek na dno naczynia, zmiksować ponownie 20 s/obr. 7. Tak, dwa razy 😇

Z powstałego marcepanu formować kulki (Ø 2,5 cm), obtaczać w kakao. 

Na prezent ułożyć w papierowych papilotkach.





Wegański ser z nerkowców i migdałów

 

Wegański ser z nerkowców i
migdałów

Ten ser nie ser, wegański,  bez nabiału, bez jajek, bogaty w składniki odżywcze jest świetnym rozwiązaniem dla osób z nietolerancją białek mleka krowiego czy nie jedzących produktów odzwierzęcych.

W smaku łudząco przypomina prawdziwy ser, tuż po zrobieniu plynny, po kilku godzinach w lodówce można go kroić w cienkie plastry. 

Cenowo wychodzi podobnie do zwykłych żółtych serów typu golda czy edamski.

Do wykonania tego sera przyda się porządny blender, a jeszcze lepiej urządzenie typu lidlomix, thermomix czy inne. Ja korzystam z 11-lerniego thermomixa TM31.

Do wykonania tego wegańskiego sera z nerkowców i migdałów potrzebujesz:

  • 100 g orzechów nerkowca, niesolonych, nieprażonych
  • 50 g migdałów migdałów, ze skórką
  • 50 g cebuli pokrojonej w ćwiartki
  • 1 ząbek czosnku
  • 10 - 15g płatków drożdżowych
  • 1 łyżeczka soli
  • ½ łyżeczki kurkumy, mielonej
  • 25 g oleju słonecznikowego nierafinowanego
  • 350 g wody
  • 4 czubate łyżeczki agaru
  • 1 łyżeczka suszonego oregano 
Sposób przygotowania 
  1. Do naczynia miksującego włożyć wszystkie składniki, zmiksować 1 min/obr. 10.
  2. Następnie gotować 3 min 30 s/98°C/obr. 3. 
  3. W tym czasie wyłożyć folią spożywczą pojemnik (ok.0,5l pojemności)
  4. Masę serową przelać do wcześniej przygotowanego pojemnika, odstawić do ostudzenia.
  5. Odstawić do lodówki na min. 6 godz., najlepiej na noc, by masa stężała. Po tym czasie obrócić pojemnik do góry dnem i wyciągnąć stężałą masę.
  6. Kroić na cienkie plastry.

  7. Ser wegański z nerkowców i migdałów przed ostudzeniem

Wegański ser do pizzy


W tym przepisie bardzo wszystko ułatwia urządzenie typu lidlomix, thermomix i inne. Wszystko, co musimy zrobić, to wrzucić do naczynia wszystkie składniki, zmiksować, zagotować i gotowe.

Brudzimy tylko jedno naczynie i wszystko trwa zaledwie 18 minut.

Oczywiście jeśli masz pod ręką tylko blender typu żyrafa, to też dasz sobie radę, tylko zajmie Ci to więcej czasu.

Ser natomiast jest pyszny, kremowy, dający się łatwo rozsmarować. 

Możemy używać go do pizzy, do kanapek, do posmarowania liscia sałaty, do warzyw na ciepło,  i do wielu innych.


Co potrzebujesz aby zrobić wegański ser do pizzy:

  • 250 g ziemniaków, pokrojonych na 2-3 cm kawałki
  • 1 średnia marchewka
  • 1  łyżeczka soli
  • 10 g oliwy 
  • 1mduża cebula
  • 1 ząbek czosnku
  • 30 g płatków drożdżowych
  • ½ łyżeczki pieprzu czarnego, mielonego
  • ¼ łyżeczki papryki wędzonej, mielonej

Sposób przygotowania 

Do naczynia miksującego włożyć wszystkie składniki, rozdrobnić 5 s/obr. 5. 

Składniki zgarnąć szpatułką ze ścianek na dno naczynia miksującego, 

dusić 19 min/100°C/obr. 1.

Zmiksowac 1 min poz 9

Przelozyć do pojemnika, ostudzić. Przechowywać w lodówce do 7 dni.

niedziela, 26 grudnia 2021

Piernik świąteczny i na inne okazje


Koleżanka podzieliła się ze mną przepisem na wspanialy, wilgotny, aromatyczny piernik. Sama otrzymała przepis od swojej Teściowej.
Małgosiu, Pani Marysiu, dziękuję  🤎🤎🤎

Wyborny smak i aromat sprawi, że to ciasto wejdzie na stale do jesienno - zimowego menu.

Dobrymi rzeczami warto się dzielić, zatem i ja dzielę się tym przepisem z Tobą.

Piernik to rodzaj specyficznego ciasta, pachnącego cynamonem, kardamonem, gożdzikami, pieprzem i gałką muszkatołową oraz miodem.  Jego kolor zawdzięczamy cynamonowi i kakao.

Wedlug strony www.muzeumpiernika.pl historia piernika zaczyna się w starożytności. Wtedy to popularne były bardzo ciastka smarowane miodem zwane miodownikami. W jednej z rzymskich książek kucharskich pióra Apicjusza znajduje się nawet przepis na miodownik z pieprzem, bliski późniejszemu piernikowi. Po upadku imperium rzymskiego tradycja ulega jednak zapomnieniu. Dopiero w średniowieczu miodowniki z przyprawami wg antycznych receptur zaczynają piec na nowo zakony, szczególnie benedyktyni. Było to możliwe dzięki wyprawom krzyżowym, które pozwoliły sprowadzać do Europy duże ilości przypraw. Wraz z rozwojem miast, pojawiają się wyspecjalizowane cechy piekarskie. Korzystają one z doświadczenia zakonników. Tak oto rozpoczyna się wielka kariera piernika.

Tradycja wypieku ciastek z miodem i przyprawami przybywa do Torunia z miast niemieckich, wraz z pierwszymi osadnikami. Pierwsze wzmianki o toruńskich piernikach pochodzą z około 1380. roku i mówią o piekarzu Mikołaju Czanie, który prawdopodobnie, obok chleba, trudnił się wypiekiem korzennych ciastek. Nie wiemy tego na pewno, ale wiadomo, że sprzedawał on wosk Zakonowi Krzyżackiemu, czym zajmowali się otrzymujący go z plastrów miodowych piernikarze. Na pojawienie się nazwy „piernikarz” czekać trzeba było prawie dwa kolejne wieki: w 1564 źródła toruńskie podają informację o śmierci piernikarza Symeona Neissera.

W dawnych wiekach wypiekano dwa rodzaje pierników: miękkie i figuralne. Różnica tkwiła w dodaniu bądź nie środka spulchniającego. W średniowieczu rolę tą pełnił potaż, czyli spopielony węgiel drzewny, zawierający pochodne amoniaku. Pierniki miękkie po prostu zjadano. Pierniki figuralne zaś, wyciskane na kunsztownych drewnianych formach, z racji wysokiej ceny przypraw były przedmiotem luksusowym, symbolem majętności posiadacza. Niektóre nawet pozłacano, nie odstraszało to jednak łasuchów. Doprowadziło to w konsekwencji do zakazania tego procederu przez władze miejskie. Podobno były one tak twarde że wg jednej z legend mogły z powodzeniem zastąpić koło u wozu.

Piernik to jednak nie tylko słodycz. W dawnych wiekach miał on wieloraką funkcję. Był zarówno zakąską do wódki (stąd popularna fraszka: „Kto nie pija gorzałki i od niej umyka, ten nie godzien słodkiego kosztować piernika”), wykorzystywano go jako suchar wojskowy, które można było przechowywać przez długi czas dzięki konserwującym właściwościom miodu jak i lekarstwem, gdyż dzięki zawartości ostrych przypraw pobudzał trawienie.

Z powodzeniem sprawdzał się piernik jako narzędzie dyplomatyczne. W 1696 roku piernym prezentem udało się ułaskawić szwedzką komisję likwidacyjną w kwestii miejskich długów, zaś w 1778 roku caryca Katarzyna otrzymała w podarku od Torunian długi na cztery łokcie i gruby na pół łokcia piernik o wartości 300 talarów. Widniał na nim herb miasta w tarczy, obramowany dwugłowym orłem rosyjskim i dwoma orłami jednogłowymi. Pewne jest, że piernikami obdarowana była także większość z dwunastu wizytujących torunian królów Polski, a gdy w trakcie pobytu w Toruniu w 1520 roku król Zygmunt Stary otrzymał wiadomość o narodzinach pierworodnego syna, Zygmunta Augusta, Rada Miasta zarządziła „wieczór radości”, podczas którego król wraz ze świtą ucztował przy piwie i piernikach.

Ciekawe, prawda? Tekst pochodzi ze strony www.muzeumpiernika.pl

Przepis na ten piernik świąteczny od koleżanki jest szybki i bardzo prosty.

Jak wykonać piernik świąteczny?


Przygotuj garnek oraz poniższe składniki:
  • 250g masła
  • 1,5 szkl. cukru 
  • 0,5 szkl. wody
  • 4 łyżki kakao gorzkiego
  • 1 op przyprawy do piernika

Skladniki powyższe włóż do garnka i podgrzewaj mieszając aż wszystko się rozpuści i dobrze połączy. Pozostaw do ostudzenia.

Zamiast samego cukru możesz użyć  0,5 szkl cukru i 1 szkl miodu.

Gdy ostygnie dodaj:

  • 4 żółtka
  • 1,5 szklanki mąki
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • A na koniec piana z 4 ubitych białek

Tak powstałą masę wylej na dużą piekarnikową blachę natłuszczoną i wysypaną bułką tartą, lub tak jak u mnie zmielonym łuskami babki płesznik.

Piecz w piekarniku nagrzanym do 180 stC przez 30 minut.

Gdy ostygnie przekrój wzdłuż blachy na pół.

Obie części nasącz. Do nasączenia możesz użyć kompotu lub ponczu, brandy lub cherry. Jak wolisz. U mnie kompot czereśniowy. 

Jedną część ciasta posmaruj powidlami. U mnie śliwkowe i okrągłych ciemnofioletowych śliwek z różowym środkiem.

Na powidła połóż drugą połówkę ciasta.

Całość polej polewą czekoladową i udekoruj dowolnie.

Polewa czekoladowa:

W garnuszku podgrzej tabliczkę czekolady z lyżką masła i łyżką mleka. Gdy wszystko będzie plynne, polej piernik z wierzchu, rozprowadzając czekoladę łyżką. Dekoracje nakladaj od razu, zanim polewa zastygnie.

Piernik świąteczny i na inne okazje


Chleb z siemienia lnianego. Bez mąki, bez glutenu.

 


Wiem, ze nie powinno się podgrzewac ziaren, ale miałam taaaaką ochotę na chleb!

Ten nawet dość dobrze udaje zwykly chleb pszenny, więc do sałatki jarzynowej lub masla, pomidora i szczypiorku smakuje wybornie.

Oczywiście jak zawsze u mnie, jest błyskawiczny w przygotowaniu. 

Co potrzebujesz aby upiec ten pyszny chleb z siemienia lnianego?

  • 350 g ziaren siemienia lnianego
  • 50g ziaren slonecznika
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 6 jajek
  • 1 łyzeczka soli
  • 2 łyżki łupin babki plesznik
  • Okolo 200-220 g wody
Nasiona wsypałam do thermomixa i zmielilłam na mąkę 2 min poz 10. Możesz użyć dowolnego urządzenia do mielenia. Jeśli nie masz takiej możliwości, użyj gotowej mąki lnianej. 
Dodalam pozostałe składniki i wymieszałam wszystko (1,5 min poz kłos) 


Chleb lniany. Bohenki przed pieczeniem.


Nastaw piekarnik na 180 stC.
W czasie, jak się będzie nagrzewał, ciasto zgęstnieje.
Przygotuj jedną dużą formę keksową lub dwie mniejsze.
Wilgotnymi dłońmi uformuj bohenki lub bułki jeśli wolisz. 

Piecz 55-60 minut na środkowej wysokości w piekarniku.
Bułki około 30 minut.

Chleb nieco wyrośnie. Im drobniej zmielone ziarna tym lepiej rośnie. 
Z ciemnych ziaren wyjdzie ciemny chleb, z jasnych złocisty.

Poczekaj, aż nieco ostygnie i dopiero wyjmij z foremek.
 
Chleb lniany. Bohenki po upieczeniu.

Zobacz moje pozostałe przepisy na chleb. Kliknij w zdjęcie by zobaczyć przepis.


Lepioszki





Chleb ziolowo czosnkowy



Bułeczki cukiniowe





poniedziałek, 6 grudnia 2021

Placki z kalafiora i jajek

 

Uwierzycie, że nigdy dotąd nie odważyłam się na uprawę kalafiora w moim ogrodzie?Wydawało mi się to niemożliwe, jednak im częściej oglądam ogrody, które mnie inspirują, tym bardziej chcę spróbować. Podzielcie się Waszymi doświadczeniami z uprawą kalafiora. Czy to bardzo skomplikowane?  Na co zwracaliście uwagę? Domyślam się,, że kalafior zajmuje sporo miejsca i prawdopodobnie nie otrzymam tylu plonów, by zaspokoić nasze potrzeby,  jednak choćby część się powiodła, będę bardzo zadowolona. Jest tak wiele odmian tego pysznego warzywa! W tak wielu kolorach 💚💛💜
Można z niego przyrządzać przeróżne potrawy, można go jeść na surowo, można gotować na parze,  można dusić w warzywnym curry lub smażyć kalafiorowe gofry! 
A zupa kalafiorowa? Pysznosci.
Kalafior to jedno z wielu warzyw, które bardzo często mamy na talerzach. Uwielbiamy wprost ugotowane na parze kalafiory polane masłem i posypane solą, w towarzystwie jajka sadzonego i pomidorów ze szczypiorkiem.

Poniżej dzielę się z Wami przepisem na placki z kalafiora, banalnie proste i pyszne, lekko chrupiące z wierzchu z rozpływającym się  wnętrzem.

Do malaksera włóż rozdrobnioną połówkę kalafiora
Dodaj 5 jajek, jedną cebulę, sól i pieprz
Rozdrobnij wszystko do konsystencji ryżu na mleku. Dodaj garść posiekanego szczypioru.

Smaż na oliwie na złoto po kilka minut z obu stron.

 

Placki z kalafiora 


niedziela, 5 grudnia 2021

Siejemy kielki dla zdrowia

 

Kiełki w surówce

Lubimy kiełki i jemy je cały rok z małymi przerwami, gdy czujemy przesyt. 

Mam dwie kielkownice, które nakładam na siebie uzyskując 6 pięter. Co dwa dni wysiewam nowe piętro, by nie mieć wszystkiego w jednym czasie.

Moja kiełkownica ma juz 8 lat, świetnie się sprawdza. Niektórzy mówią, że to źle, że plastik. Widzialam na allegro gliniane,  wzorem Japończyków.  Spotkalam się z takimi dwa lata temu w internecie i teraz, po dwóch latach dostępne są też u nas. Zatem jak kto woli. Ja na te z tworzywa nie narzekam. 

Przy wysiewaniu nasion na kiełki ważne jest, by nie byly zaprawiane środkami przeciwgrzybowymi. Najlepiej organiczne, nie otoczkowane. I koniecznie sprawdźcie termin ważności, ponieważ zdarza się, że nasiona stare nie wykiełkują i zamiast rosnąć zwyczajnie gniją. 

Najbardziej lubiane przez mojego męża są kiełki rzodkiewki i rzeżuchy  - z uwagi na ostrość.  Ja lubię tez lucerny, buraka, kapusty czerwonej i brokułów. Nigdy nie udało mi się kiełki cebulowe, zawsze gniły.

Jakie Wy kielkujecie nasiona?

Trafilam na świetną grafikę pokazującą wartości płynące z kiełków.

Zdjęcie ze strony motywatordietetyczny.pl


Ja dzisiaj wysiewam nasiona brokula.  Pojutrze rzeżuchę,  dokupię jeszcze kielki rzodkiewki i lucerny na kolejne dni. Będą pyszne i kolorowe dodatki do surowek z młodych lisci szpinaku z ogórkami, pomidorami, rukolą i roszponką.

Kiełki  www.zielony-salonik.pl


Zobaczcie też świetny przrpis na zdrowe placki z kielkami fasoli mung

Placki z kiełkami fasoli mung




czwartek, 2 grudnia 2021

Jestem uzależniona

 Tak, jestem zdecydowanie uzależniona. 

Wciąż myslę, co posieję  w marcu, co będę miała na grządkach. Dziś przy porannej kawie o 6 rano weszłam do mojego ulubionego sklepu z nasionami i znowu złożyłam zamówienie na wspaniale nasiona. 

Znalazlam bardzo ciekawe nasiona pomidorów, papryk, patisonów, pietruszki i innych w doskonałych cenach. W sklepie działa fajna wyszukiwarka, wystarczy wpisać  kilka pierwszych liter warzywa, którego szukacie i rozwinie się dluga lista do wyboru. To bardzo ułatwia zakupy.


Sprawdzone od lat odmiany buraka liściowego czy buraka opolskiego, uwielbiam! Zamrazarka pelna jest plonow warzywnych, które wysiane były z tych nasion.


Ktoś z Was uprawiałam miechunkę? Lubie jej smak, ale jeszcze nie uprawiałam jej w moim ogrodzie.


A tu poniżej moje ulubione odmiany pomidorów.  Wyważony, wyraźny smak, jędrność i łatwość uprawy. Nigdy żadna zaraza ich nie zniszczyła.






Napisałam tez list do Mikołaja, w którym proszę go o duuużą, solidną szklarnię. Właściwie tunel, ale taki na lata, minimum 8 metrów długości  i 3-4 szerokości.  

Grzeczna byłam.


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

ogród

ceneo1