do ogrodu

poniedziałek, 11 listopada 2024

Tarta pieczarkowa z bobem


Tarta to dla mnie taka potrawa, która smakuje zarówno na ciepło jak i na zimno Często robię dwie na raz, by tą drugą zabrać do pracy następnego dnia.

Dziś mam smaka na grzyby, a dokładnie mówiąc pieczarki. Nie znam się na grzybach leśnych, więc ich nie zbieram a jakoś w tym roku nie było okazji (bardziej czasu nie było) by wybrać się ze znajomymi, którzy są wytrawnymi grzybiarzami.

Zatem dzisiaj zapraszam po przepis na pyszną tartę pieczarkową. Wykorzystałam do niej także bób z moich majowych zbiorów, który bez rozmrażania, gotowałam wczoraj na parze (taki jest najlepszy!) do hummusu z bobu. Z myślą o dzisiejszej tarcie zostawiłam około 250g

Składniki na kruche ciasto (na 2 tarty)

  • 500 g mąki orkiszowej 
  • 1 łyżeczka soli
  • 100g masła z lodówki
  • 1 jajko
  • 6-9  łyżeczki wody

Wnętrze tarty

  • 500 g pieczarek
  • 2 szt sporej cebuli
  • 4 jajka
  • 150 g śmietany 12% (u mnie wegańska)
  • 1/2 szklanki płatków drożdżowych
  • 1 łyżeczka pierzu mielonego
  • 250g ugotowanego i wyłuskanego bobu
  • spora garść natki pietruszki 

Przygotowanie

Do termomiksa włóż składniki na ciasto. Ugniataj 2 min 

 

W tym czasie przygotuj formy do tarty, wyłóż pergaminem lub natłuść. podziel ciasto na dwie formy i ugniatając palcami rozprowadź na formie lub jeśli wolisz, rozwałkuj i wtedy przenieś do formy. Przykryj, by nie obsychały.

Przygotuj nadzienie: 

 

posiekaj cebulę, (termomiks 4 sek poz 4) roztop masło na patelni na średnim ogniu. podsmażaj cebulę do zeszklenia. W tym czasie umyj pieczarki i rozdrobnij w termomiksie 3 sek poz 4. Przełóż je na patelnię z cebulą i smaż mieszając od czasu do czasu. Pozwól im nieco ostygnąć. Dodaj ól i majeranek, wymieszaj.

Teraz włącz piekarnik na 180 st.C

Nie myjąc naczynia termomiks wymieszaj w nim jajka, śmietanę i przyprawy.

 



Ostudzone pieczarki wysyp na przygotowane ciasto,

 polej masą jajeczną i piecz 35-40 minut aż wierzch tarty będzie złoty. 

Wyjmij z piekarnika, posyp natką pietruszki i podawaj

Drugą tartę wyjmij z piekarnika i pozwól jej ostygnąć.

Hummus z bobu - idealny na kanapki i do warzywnych rolek

hummus z bobu


Uwielbiam hummusy na różne sposoby. Stosuję je nie tylko jako pasty kanapkowe ale także jako wnętrza wrapów, a wręcz nie mogę się obejść bez posmarowanych hummusem liśćmi sałaty z kiełkami i plastrem ogórka!

W maju zebrałam całkiem sporo bobu, który uprawiałam w tunelu foliowym. Właśnie dlatego zebrałam go już w maju - o cały miesiąc wcześniej niż w gruntu bez osłon.



 

Ugotowałam bób na parze bez uprzedniego rozmrażania. 15 minut od wrzenia wystarczyło w zupełności. Po ostudzeniu obrałam go ze skórki i zblendowałam z:

    • 1 łyżką tahini
    • 1 łyżeczką soli
    • 3 łyżkami octu z maku, który robiłam całe lato
    • 2 ząbkami czosnku
ocet z płatków maku polnego


Mówiłam już, że uwielbiam takie pasty?

A dlaczego warto jeść bób? 

Bób jest warzywem, które dostarcza organizmowi cennych składników odżywczych, wspierając zdrowie na wielu płaszczyznach. To źródło białka roślinnego, dzięki czemu może być świetnym elementem diety wegetariańskiej lub wegańskiej, dostarczając aminokwasów potrzebnych do regeneracji i budowy mięśni. Jego jedzenie wspomaga zdrowie serca, gdyż zawiera błonnik, który pomaga obniżać poziom cholesterolu, a także minerały, takie jak magnez i potas, korzystne m.in. dla ciśnienia krwi.

Jedzenie bobu wspiera pracę układu trawiennego, pomagając utrzymać regularność dzięki błonnikowi, który dba o zdrowie jelit. Jego składniki odżywcze wzmacniają układ odpornościowy i dodają energii. Zawartość kwasu foliowego oraz żelaza sprawia, że bób może wspierać zdrowie krwi, co jest szczególnie istotne dla kobiet w ciąży i osób zagrożonych anemią i krwiodawców. Co więcej, ma niski indeks glikemiczny, więc jest korzystny dla stabilizacji poziomu cukru we krwi.

Spożywanie bobu dostarcza także antyoksydantów, które zwalczają wolne rodniki, chroniąc komórki przed starzeniem się i różnymi chorobami. To warzywo jest wyjątkowe pod względem smaku i konsystencji, a jednocześnie daje uczucie sytości na dłużej, wspierając kontrolę masy ciała i zapobiegając podjadaniu.

Jak go nie lubić?

Sprawdź też inny hummus z bobu 

hummus z fasoli mung 

hummus z suszonymi pomidorami

hummus z fasoli Jaś



niedziela, 10 listopada 2024

połowa listopada w ogrodzie warzywnym

Niby już po sezonie i powinnam mieć wolne od pracy w warzywniku, jednak zawsze coś tam znajdę do pracy :-) Pewnie macie podobnie. Śniło mi się, że przecież zima szybko przeminie, i właściwie już za niecałe dwa miesiące będzie można, a nawet trzeba, wysiewać na rozsady pierwsze warzywa! Prawdę mówiąc, już nie mogę się doczekać!

Przedłużony wolny od pracy weekend warto wykorzystać.

W styczniu, rozpoczyna się przecież sezon wysiewu nasion na rozsady, szczególnie tych roślin, które mają długi okres wegetacji lub są uprawiane w cieplejszym klimacie. Wczesny wysiew pozwala na uzyskanie silnych sadzonek, gotowych do wysadzenia na zewnątrz, gdy pogoda się ociepli. 

Co warto wysiać w styczniu:

Warzywa

  • Seler (korzeniowy i naciowy): Seler potrzebuje długiego okresu wegetacji, więc styczniowy wysiew zapewni mu odpowiedni start.
  • Por: Wysiew w styczniu pozwala uzyskać dorodne i mocne sadzonki do wysadzenia wiosną.
  • Wczesne odmiany kapusty: Kapusta biała, czerwona oraz kalafior (dla wczesnych zbiorów).
  • Czosnek (wiosenny, gdy uznam, że ozimego posadziłam w końcu października niedostateczną ilość)
 Zioła
  • Bazylia: Można zacząć wczesny wysiew w domu, aby uzyskać młode rośliny do przesadzenia.
  • Majeranek: Wysiew w styczniu pozwala na uzyskanie dobrze rozwiniętych roślin.

Kwiaty jednoroczne i byliny

  • Begonie: Begonie wymagają wczesnego wysiewu, ponieważ długo kiełkują i rosną powoli.
  • Petunie: Te kwiaty również potrzebują sporo czasu, aby rozwinąć się do pełni swojej urody.
  • Werbena: Można rozpocząć uprawę werbeny z nasion, aby zdążyła zakwitnąć latem.
  • Lobelia: Nasiona lobelii również warto wysiać w styczniu, aby mieć pięknie kwitnące rośliny wiosną.

Warzywa i zioła do uprawy na parapecie

  • Kiełki i tzw. microgreens: Rzeżucha, rukola, rzodkiewka, groch na kiełki — szybka uprawa przez całą zimę.
  • Szczypiorek: Uprawiany w doniczkach może zapewnić świeży dodatek do potraw przez całą zimę.

Styczniowy wysiew najlepiej przeprowadzać w docieplonej, zaizolowanej szklarni, inspekcie lub na dobrze oświetlonym parapecie w domu. Warto też zadbać o odpowiednie oświetlenie (np. lampy LED do doświetlania roślin), aby młode sadzonki miały wystarczającą ilość światła i nie wyciągały się.

Właściwie powinnam to napisać dopiero w styczniu, ale jak widać niecierpliwość, to moje drugie imię.

Teraz natomiast sprzątam grządki i ścieżki w warzywniku, planuję nasadzenia wiosenne zgodnie z płodozmianem. W pojemnikach po uprawie ogórków wisiałam szpinak (już wschodzi!) a w tunelu w pojemnikach po ogórkach i bakłażanach posadziłam dymkę na wczesny szczypior.

ściółkowanie troskawek

Przebudowałam część z kompostownikami, dodałam kolejne dwa (czyli mam ich teraz łącznie OSIEM. A w związku z tą przebudową musiałam zmienić położenie grządek z truskawkami.

Wykorzystałam do nawiezienia część kompostu, którą przesiałam. Okazało się, że było w nim około 20 opuchlaków, które zostały docenione przez moje kury.

Posadzone rajskie jabłonki przysypałam słomą wokół pni, podobnie zrobiłam z czereśniami.

ściółkowanie grządek

Słoma znalazła się też na sprzątniętych grządkach - ziemia nie powinna stać goła. Ściółka nie tylko zabezpieczy ziemię przed erozją i utratą wilgoci, ale też powstrzyma rozwój chwastów, co spowoduje, że będę miała mniej pracy wiosną. 

Jedną rolkę słomy postawiłam przy kompostownikach i wiosną usunę część słomy na środku na szczycie rolki, utworzony dołek wypełnię kompostem i w maju posadzę w nim rozsadę dyni.

Pamiętajcie o podlewaniu ziemi w tunelach, nawet, gdy nic tam nie sadzicie zimą. Ziemia by żyć musi mieć wilgoć.

marchew żółta

 

Udanego weekendu!

kolorowe ziemniaki

aaa jeszcze ps. kto z Was ma kury, pewnie zauważył, że dają mniej jajek. Mam nadzieję, że pamiętaliście o mrożeniu ich na zimę? Kto przegapił, mam nadzieję, że spodoba mu się post o tym.

W 2021 roku w listopadzie wysiewałam z nasion rozmaite warzywa i nawet ze sporym sukcesem, zobacz tutaj

Teraz jest też dobry moment na zagospodarowanie reszty dyń. U mnie zawsze sprawdza się błyskawiczne purre z dyni

 

A co z cukiniami? Robię z nich m.in. owsiankę śniadaniową z piekarnika , cukinię a'la ananas, jesienną sałatkę do słoików , kiszoną cukinię do zupy 'ogórkowej' albo cukinię z buraczkami do obiadu i konfiturę z cukinii 

A że sezon katarow i przeziębień rozpoczął się na dobre, to pamiętajcie o profilaktyce i zróbcie swój naturalny antybiotyk i lek przeciwwirusowy


piątek, 8 listopada 2024

Pobierz ebook o wpływie diety na wygląd


Pisząc ten ebook myślałam o tych wszystkich osobach, które przez lata przychodziły do mnie na konsultacje dietetyczne czy urodowe. Większość sytuacji, z jakimi się spotykałam wynikały z zaburzeń zdrowia w wyniku złej diety czy jej elementów.

Czy wiesz, że to, co jesz, może mieć ogromny wpływ na wygląd Twojej skóry? Jeśli zmagasz się z suchością, trądzikiem czy wczesnymi oznakami starzenia, mam coś, co może Cię zainteresować. Mój eBook Dieta a kondycja skóry – jak żywienie wpływa na wygląd jest dostępny do bezpłatnego pobrania.

W prosty sposób pokażę Ci, jak wprowadzić zmiany w swojej diecie, aby naturalnie poprawić kondycję skóry. To nie są skomplikowane przepisy ani drogie składniki – tylko sprawdzone porady, dzięki którym zauważysz różnicę. Dowiesz się, jak unikać błędów żywieniowych, które mogą przyspieszać starzenie się skóry, oraz jak sprawić, by była nawilżona i promienna.

Nie musisz wydawać fortuny na kosmetyki, jeśli dasz swojej skórze to, czego naprawdę potrzebuje od wewnątrz. Pobierz eBook za darmo i zacznij swoją podróż ku piękniejszej skórze już dziś!


POBIERZ TUTAJ


Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego niektóre osoby mają promienną, zdrową skórę, a inne nieustannie zmagają się z suchością, trądzikiem lub przedwczesnymi zmarszczkami? Odpowiedź często tkwi w tym, co pojawia się na ich talerzu, a nie w kosmetykach, które stosują. W moim eBooku Dieta a kondycja skóry – jak żywienie wpływa na wygląd odkryjesz, jak wielkie znaczenie ma to, czym karmisz swoje ciało.

To nie są tylko suche fakty o składnikach odżywczych, ale praktyczne wskazówki, które naprawdę działają. Skóra jest jak lustro Twojego stylu życia i nawyków żywieniowych. Jeśli jest szara, przesuszona czy skłonna do wyprysków, to sygnał, że potrzebuje lepszego odżywienia. Często nie zdajemy sobie sprawy, że niektóre nawyki mogą przyspieszać proces starzenia się skóry lub nasilać problemy dermatologiczne, które wydają się nie do opanowania.

W eBooku podpowiem Ci, jak poprzez małe zmiany w codziennej diecie uzyskać zdrową skórę. Skupiam się na prostych, ale skutecznych zasadach – takich, które nie wymagają godzin w kuchni ani drastycznych wyrzeczeń. Dzięki temu nie tylko poprawisz wygląd cery, ale też poczujesz się lepiej, bardziej energicznie i zdrowo.

Nie musisz wierzyć na słowo – pobierz eBook bezpłatnie i sprawdź, jak mała zmiana w diecie może wprowadzić ogromne zmiany na Twojej skórze. Pozbądź się suchości, zmniejsz skłonność do wyprysków, wygładź drobne zmarszczki. W końcu zdrowa skóra to najlepszy dowód na to, że dbasz o siebie od środka. Zaufaj prostym, sprawdzonym metodom i zobacz, jak łatwo możesz osiągnąć efekt, o którym marzysz.

POBIERZ TUTAJ



sobota, 2 listopada 2024

Chaczapuri gruzińskie ze smażoną cebulą i serem


Gruzińskie chaczapuri z dodatkiem smażonej cebuli i sera to pyszne danie, które łączy w sobie miękkie ciasto i aromatyczny nadzienie. Oto prosty przepis, który pozwoli Ci przygotować to danie w domu:

Składniki:

Na ciasto:

  • 500 g mąki pszennej
  • 250 ml ciepłej wody lub mleka
  • 1 łyżeczka soli
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 łyżeczka suchych drożdży (lub 20 g świeżych)
  • 2 łyżki oleju roślinnego

Na nadzienie:

  • 200 g sera typu feta (lub innego słonego sera)
  • 200 g sera mozzarella (lub innego miękkiego sera, np. twarogu półtłustego)
  • 1 duża cebula
  • 1 łyżka masła lub oleju do smażenia
  • 1 jajko (opcjonalnie, do nadzienia)
  • Pieprz i sól (do smaku, ostrożnie z solą, jeśli ser jest słony)

Do wykończenia:

  • 1 żółtko roztrzepane z odrobiną mleka do posmarowania ciasta

Sposób przygotowania:

Zacznij od przygotowania nadzienia:

Cebulę obierz i pokrój na ćwiartki, a następnie rozdrobnij w termomiksie. Na patelni rozgrzej ole lub masło i podsmaż cebulę na złoty kolor. Odstaw do ostygnięcia.

Przygotowanie ciasta:

W termomiksie wymieszaj drożdże z cukrem, ciepłą wodą lub mleko i odstaw na około 2 minuty, aż drożdże zaczną pracować.
Dodaj mąkę, sól i olej, a następnie zagniataj ciasto, 2 minuty 
wyjmij i podziel ciasto na 4 części

Nie myjąc naczynia termomiks włóż i rozdrobnij oba sery (można je zetrzeć na tarce lub rozgnieść widelcem), dodaj przestudzoną cebulę, jajko (opcjonalnie), pieprz i sól do smaku. Dobrze wymieszaj. poz 4.

Formowanie i pieczenie chaczapuri:

Wyłóż blachę papierem do pieczenia.
Każdą część ciasta rozwałkuj na owalny lub okrągły placek, na środek wyłóż porcję nadzienia.
Złóż brzegi ciasta zlepiając je ze sobą, połóż ciasto tak, by zlepienie było pod spodem i palcami delikatnie ugniataj by powstał podłużny kształt. Posyp przyprawą prowansalską.
Posmaruj brzegi ciasta roztrzepanym żółtkiem.

Pieczenie:

Wstaw chaczapuri do zimnego piekarnika i przy temperaturze 50stC pozwól mu wyrastać przez 15-20 minut.

Po tym czasie nastaw temperaturę na 200 stC i piecz 20-25 minut aż ciasto będzie złociste, a ser się rozpuści.

Podawaj chaczapuri na ciepło, najlepiej od razu po upieczeniu. Można je posmarować odrobiną masła, co doda smaku i sprawi, że danie będzie jeszcze bardziej soczyste.

Smacznego!

Jeśli lubisz takie pieczywo, to prawdopodobnie zasmakuje ci także chlebek ziołowy  z innego mojego przepisu

piątek, 1 listopada 2024

Cukinia a'la ananas - słodki dodatek do sałatek czy deserów

cukinia a;la ananas


Mimo, że dzis 1 listopada, wciąż zbieram cukinie z ogrodu, mam jej jeszcze dwie skrzynki. Dziś na obiad będą placki z cukinii i planuję jeszcze dorobić keczup cukiniowy 

A teraz zabieram się za zrobienie słodkiej 

cukinii a'la ananas

Ten popularny sposób od lat krąży w sieci i wcale się nie dziwię, bo jest niezły, chociaż ilość cukru jest w nim spora. Czasami jednak chce się coś słodkiego, więc kilka słoiczków zrobię. Nie byłabym jednak sobą, gdybym czegoś nie zmieniła. Np. kwasek cytrynowy zamieniłam na czystą wit.C w proszku a aromat cytrynowy czy pomarańczowy zastąpiłam bardziej naturalną skórką z cytryny i pomarańczy i sokiem z nich.



Takich cukinii jak ze zdjęcia miałam 7.

Składniki podaję w ilości na 4 półlitrowe słoiki ale przy moim plonie cukiniowym pomnożyłam ilości razy 7 czy 8

Wyszło mi 13 litrowych słoików :-)

Cukinia a'la ananas z tych składników to świetny pomysł! Taka cukinia przypomina smak ananasa i dobrze sprawdza się jako dodatek do deserów, sałatek owocowych czy ciast. Warto zwrócić uwagę na kilka kwestii

Cukier i witamina C: Cukier działa jako konserwant, a dodatek witaminy C pomoże utrzymać jasny kolor cukinii oraz zwiększy trwałość przetworów.

Cytrusy: Sok z cytryn i pomarańczy oraz ich skórka dodadzą orzeźwiającego aromatu, zbliżając smak cukinii do ananasa.

Sterylizacja słoików: Pamiętaj o dokładnym umyciu i wysterylizowaniu słoików, aby przetwory dłużej zachowały świeżość.

Pasteryzacja: Pasteryzuj 15-20 minut od momentu wrzenia, jeśli pasteryzujesz tradycyjnie w garnku.

cukinia

Jeśli lubisz eksperymentować, możesz też zmodyfikować przepis, dodając np. odrobinę wanilii czy cynamonu, co nada przetworowi dodatkowego charakteru.

Składniki:
  • 1 kg cukinii
  • 1,5 l wody
  • 2 łyżeczki z czubkiem wit C w proszku
  • pół kg cukru
  • sok z 2 cytryn lub z 1 cytryny i 1 pomarańczy oraz łyżka startej z nich skórki
  • łyżeczka kurkumy dla koloru
Z podanej porcji wychodzą 4 słoiki o pojemności 0,5 litra

Sposób wykonania 

Cukinię umyj i obierz ze skórki, Przekrój wzdłuż na pół i wydrąż gniazda nasiennie. Pokrój cukinię w dowolne kawałki, u mnie ćwierć plasterki, włóż do słoików.
W garnku zrób zalewę z wody, wit C, soku z cytrusów, kurkumy i cukru.
Niektórzy zalecają pozostawić nawet 12h w zalewie i dopiero wkładać do słoików, ja jednak nie widzę w tym sensu, więc od razu wkładam pokrojoną cukinię do słoików, zalewam zalewą, nie musi być wrząca, ważne aby wszystko się rozpuściło.  
Nie zakręcam słoików od razu, czekam około kwadransa - w tym czasie cukinia mięknąć nieco robi więcej miejsca i wtedy dokładam więcej cukinii i wtedy zamykam słoiki.
Pasteryzuję w wielkim garze do pasteryzacji, gdzie mieści mi się 13 litrowych słoików. Od momentu wrzenia 15-20 minut.
Wyciągam słoiki, ustawiam na blacie i przykrywam ściereczką.
Po wystudzeniu sprawdzam, czy żaden słoik się nie rozszczelnił, opisuję słoiki pisakiem suchościeralnym by w przyszłym sezonie nie mieć kłopotu z usuwaniem naklejek i ustawiam na regale w spiżarni.
A potem patrzę i podziwiam, jak stoją te wszystkie słoje, pełne kolorów i smaków.
Ależ ja to lubię!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

ogród

ceneo1