Owoce czarnego bzu

 

Czarny bez – właściwości i zastosowanie „dzikiej apteki” z ogrodu natury

👉 Wiosną nagrałam film o zastosowaniu kwiatów czarnego bzu – mówiłam tam o syropach, lemoniadach i o tym, jak kwiaty bzu świetnie sprawdzają się w kuchni i domowej apteczce. Ten dzisiejszy materiał jest niejako kontynuacją tamtego tematu – tym razem przyglądamy się owocom czarnego bzu, które dojrzewają pod koniec lata i kryją w sobie równie wiele ciekawych właściwości.
Czarny bez od wieków był otoczony aurą magii i wierzeń ludowych.
W Europie uważano go za roślinę ochronną – miał odpędzać złe duchy, czarownice i nieszczęścia. Dlatego często sadzono go tuż przy domach, stodołach czy wejściach na podwórze.
Wierzono, że w krzewie mieszka duch opiekuńczy – w różnych tradycjach nazywany Panią Bzu, Matką Bzu czy Starą Panią. Z tego powodu nie wolno było bez potrzeby ścinać ani palić bzu, bo mogło to ściągnąć gniew tego ducha.
Ludzie wierzyli też, że gałązki bzu zawieszone nad drzwiami chronią dom przed piorunami i złymi mocami.
Z drugiej strony – w niektórych regionach kojarzono czarny bez z „pogańską magią” i unikano spania pod nim, bo miał „odbierać siły” lub „wciągać w sen wieczny”. Tak, w niektórych regionach Europy istniały wierzenia, które wiązały czarny bez z negatywnymi skutkami, jeśli nie obchodzono się z nim należycie. Wierzono, że niewłaściwe traktowanie tej rośliny może prowadzić do nieszczęść, takich jak choroby czy inne nieprzyjemności. Na przykład, wierzono, że jeśli ktoś spali gałązkę czarnego bzu, może to spowodować uwolnienie chorób, które wcześniej zostały w niej "zamknięte", i skierowanie ich na osobę, która się tego dopuściła 
W niektórych tradycjach ludowych czarny bez był uważany za roślinę zamieszkiwaną przez złe duchy, takie jak "bajstruk" czy "poczciwy stróż domowy". Wierzono, że pod krzewem dzikiego bzu mogą gnieździć się złe demony, dlatego nie zalecano wykopywania ani wycinania tych krzewów, aby nie narazić się na nieszczęścia  dawał zdrowie (bo faktycznie jego kwiaty i owoce były używane w domowej medycynie), a z drugiej budził respekt i otaczano go zakazami.Czarny bez (Sambucus nigra) to roślina, którą od wieków wykorzystywano w medycynie ludowej. Nasi przodkowie mówili wręcz, że „przed bzem należy zdejmować kapelusz” – tak bardzo ceniono jego zdrowotne właściwości. I faktycznie, owoce, kwiaty, a nawet kora czarnego bzu kryją w sobie mnóstwo naturalnych skarbów. Dziś skupimy się na owocach – ciemnofioletowych, niemal czarnych kulkach, które dojrzewają pod koniec lata i na początku jesieni.
Z drewna bzu wykonywano piszczałki i fujarki – jego gałązki są bowiem miękkie w środku.
W niektórych krajach owoce czarnego bzu są wykorzystywane w produkcji win, a nawet… farb do tkanin.
Ptaki uwielbiają owoce bzu – to jeden z ich ulubionych jesiennych przysmaków, dlatego zawsze część owoców zostawiam im.

Pewnie zastanawiacie się czy warto robić coś z owoców czarnego bzu skoro wiosną zrobiliście już wszystko z kwiatów tej rośliny. Zarówno owoce, jak i kwiaty czarnego bzu mają właściwości zdrowotne, ale działają nieco inaczej i zawierają różne związki aktywne:
1. Kwiaty czarnego bzu
Głównie działają przeciwzapalnie, napotnie i moczopędnie.
Stosowane przy przeziębieniach, gorączce, bólach gardła, kaszlu.
Wspomagają odkrztuszanie i oczyszczanie dróg oddechowych.
Zawierają flawonoidy, kwasy fenolowe i olejki eteryczne.
2. Owoce czarnego bzu
Głównie działają wzmacniająco na odporność i przeciwutleniająco.
Polecane przy infekcjach wirusowych i przeziębieniach.
Zawierają dużo witaminy C, antocyjanów, karotenoidów i błonnika.
Mogą wspomagać serce, układ krążenia i trawienie.

Właściwości zdrowotne owoców czarnego bzu
Owoce czarnego bzu są prawdziwą bombą antyoksydantów. Zawierają antocyjany – barwniki roślinne, które nie tylko nadają im intensywny kolor, ale także wspierają organizm w walce ze stresem oksydacyjnym, chroniąc komórki przed starzeniem.
W czarnym bzie znajdziemy też sporo witaminy C, witaminy z grupy B, prowitaminy A oraz minerały takie jak potas, wapń czy żelazo. Dzięki temu owoce działają wzmacniająco na układ odpornościowy, szczególnie w sezonie jesienno-zimowym.
Nie można też pominąć ich właściwości przeciwzapalnych i przeciwwirusowych. W badaniach wykazano, że ekstrakty z owoców czarnego bzu mogą skracać czas trwania przeziębienia i łagodzić objawy grypy. Nic dziwnego, że są tak popularnym składnikiem domowych syropów i nalewek na odporność.
Uwaga – owoce tylko po obróbce!
To ważne: surowe owoce czarnego bzu zawierają sambunigrynę – substancję, która może wywołać nudności czy bóle brzucha oraz saponiny i kwas cyjanowodorowy. Dlatego owoce zawsze należy gotować lub suszyć. Obróbka termiczna rozkłada tę substancję i sprawia, że owoce stają się całkowicie bezpieczne.
Owoce czarnego bzu mają wiele właściwości zdrowotnych, więc są szczególnie polecane dla kilku grup osób:
Osoby z obniżoną odpornością – czarny bez jest bogaty w witaminę C, flawonoidy i antocyjany, które wspierają układ odpornościowy. Świetnie sprawdza się w okresie przeziębień i grypy.
Osoby narażone na infekcje dróg oddechowych – badania pokazują, że sok z czarnego bzu może skracać czas trwania przeziębienia i łagodzić objawy kaszlu, kataru czy gorączki.
Osoby dbające o zdrowie serca i naczyń krwionośnych – dzięki antyoksydantom owoce czarnego bzu wspomagają ochronę naczyń krwionośnych i obniżają stres oksydacyjny.
Osoby chcące wspierać układ pokarmowy – owoce mają lekkie działanie przeczyszczające i wspomagają trawienie, a zawarte w nich błonnik i pektyny korzystnie wpływają na florę jelitową.
Osoby dbające o zdrową skórę – antocyjany i witaminy z owoców bzu pomagają w walce ze starzeniem komórek i poprawiają kondycję skóry.
Zastosowanie w kuchni i domowej apteczce
Syrop z owoców czarnego bzu – to klasyk. Doskonale sprawdza się jako naturalne wsparcie odporności. Wystarczy dodać łyżkę syropu do herbaty albo pić rozcieńczony z wodą w okresie przeziębień.


Syrop z czarnego bzu w sokowniku – krok po kroku

Składniki:

  • owoce czarnego bzu (ile masz, np. 3–4 kg)

  • cukier (ok. 0,5–0,7 kg na każdy litr uzyskanego soku)

  • sok z cytryny lub kwasek cytrynowy (dla smaku i lepszej trwałości)


Przygotowanie:

  1. Oddziel jagody od szypułek.

  2. Do dolnej części sokownika wlej wodę, w środkowej umieść owoce, na owoce wsyp cukier – około 1-1,5 szklanki wystarczy

  3. Podgrzewaj – para spowoduje, że owoce puszczą sok, który będzie spływał do specjalnego zbiornika.

  4. do przygotowanych butelek wsyp po pół łyżeczki wit C w proszku

  5. Co jakiś czas zlewaj gorący sok przez załączony wężyk do wyparzonych butelek/słoików,i natychmiast zakręcaj.

  6. Jeśli od razu rozlewasz gorący syrop do butelek i dobrze zakręcisz, zwykle nie ma potrzeby dodatkowej pasteryzacji. Ale jeśli chcesz mieć 100% pewności trwałości – możesz pasteryzować przez 10–15 minut w garnku z gorącą wodą.


Zastosowanie:

  • 1–2 łyżki dziennie w okresie przeziębień,

  • świetny dodatek do herbaty, lemoniady, deserów czy naleśników.


👉 Zaletą sokownika jest to, że owoce od razu przechodzą obróbkę parową, więc nie musisz się martwić o toksyczne związki – wszystko jest bezpieczne.

Jeśli nie masz sokownika, też możesz zrobić syrop:

Syrop z owoców czarnego bzu – przepis bez sokownika

Składniki:

  • 1 kg dojrzałych owoców czarnego bzu (tylko jagody, bez gałązek!)

  • 1 l wody

  • ok. 1 szkl. cukru (w zależności od tego, jak słodki syrop lubisz)

  • sok z 1 cytryny lub łyżeczka wit C w proszku (dla smaku i jako naturalny konserwant)

(opcjonalnie możesz dodać kawałek imbiru, cynamon lub goździki – syrop będzie bardziej aromatyczny)


Przygotowanie:

  1. Oczyszczanie owoców
    Owoce dokładnie oddziel od szypułek 

  2. Wrzuć owoce do garnka, zalej litrem wody, dodaj cukier i gotuj na małym ogniu przez około 30 minut, aż owoce popękają i puszczą sok.

  3. Przetrzyj całość przez sito lub gazę – tak, aby oddzielić sok od skórek i pestek. Lub zblenduj wszystko porządnie i 

  4. Gorący syrop przelej przez sitko do wyparzonych butelek lub słoików, mocno zakręć i odstaw do góry dnem, aż ostygnie.

Nalewka – tradycyjny, rozgrzewający trunek o ciemnym kolorze i głębokim smaku. Po małym kieliszku świetnie wspiera organizm zimą.
  • Nalewka z owoców czarnego bzu to klasyk wśród domowych trunków – głęboka w smaku, o pięknym, ciemnym kolorze, a do tego z właściwościami zdrowotnymi (w rozsądnych ilościach oczywiście 😉). To świetny sposób, żeby zachować moc owoców na długie zimowe wieczory.


    Nalewka z czarnego bzu – przepis krok po kroku

    Składniki:

    • 1 kg dojrzałych owoców czarnego bzu (same jagody, bez gałązek)

    • 0,5 l wódki (40%)

    • 300–500 g cukru (w zależności od tego, czy chcesz nalewkę bardziej wytrawną czy słodką)

    • 1–2 cytryny (sok i skórka bez białej części)

    • opcjonalnie przyprawy korzenne: laska cynamonu, kilka goździków, kawałek imbiru


    Przygotowanie:

    1. Oddziel jagody od szypułek, dokładnie umyj. Włóż je do garnka, zalej odrobiną wody i gotuj ok. 20 minut, aż puszczą sok. (To ważne – surowe owoce nie nadają się do spożycia).

    2. Zlej sok przez sito lub gazę, żeby oddzielić sok od skórek i pestek.

    3. Gorący sok wlej do dużego słoja, dodaj cukier, sok i skórkę z cytryny oraz ewentualne przyprawy. Wymieszaj.
      Kiedy całość przestygnie, zalej alkoholem 

    4. Słój szczelnie zamknij i odstaw w ciemne miejsce na 4–6 tygodni. Co kilka dni warto nim potrząsnąć, żeby składniki się dobrze połączyły.

    5. Po okresie maceracji nalewkę przecedź przez gazę lub filtr do kawy, przelej do butelek i odstaw do leżakowania na minimum 2–3 miesiące.

    Otrzymasz nalewkę o pięknym, ciemnofioletowym kolorze i lekko korzennym aromacie (jeśli dodasz przyprawy). Najlepiej smakuje po kilku miesiącach dojrzewania – wtedy nabiera głębi i harmonii.


    Jak stosować?

    • 1 mały kieliszek (20–30 ml) w chłodne wieczory – dla smaku i zdrowia,

    • tradycyjnie uważano ją za naturalny „antybiotyk” i środek wzmacniający odporność.

Dżemy i konfitury – owoce czarnego bzu można łączyć np. z jabłkami czy gruszkami, uzyskując ciekawy, lekko korzenny smak.
Dżem możesz zrobić łącząc owoce czarnego bzu z cukrem i sokiem z cytryny albo z owocami,które akurat masz w sezonie. Świetnie pasują tu jabłka i gruszki.
Ja chyba najbardziej lubię dżem z czarnego bzu z wanilią i odrobiną soku z cytryny.

Herbatki z suszonych owoców – nie tylko rozgrzewają, ale też pomagają w infekcjach górnych dróg oddechowych. Owoce po oddzieleniu od szypułek rozłóż na piętrach suszarki do grzybów i susz w temperaturze 40-45 st.C aż będą całkowicie suche. Takie wyszuszone owoce przechowuj w słoikach i zaparzaj jak zwykłą herbatę samodzielnie lub w towarzystwie innych składników, takich jak suszone jabłka, pigwa, brzoskwinie gruszki, kwiaty hibiskusa czy inne.

Naturalny barwnik – antocyjany z owoców czarnego bzu wykorzystywane są jako naturalny barwnik do żywności, nadając potrawom piękny, głęboki kolor.

Żelki z owoców czarnego bzu 

są nie tylko smaczne, ale też zdrowe i pełne antyoksydantów i bardzo łatwe do zrobienia

Składniki:
500 ml soku z owoców czarnego bzu (może być świeży gotowany i przecedzony)
3–4 łyżki miodu lub cukru (do smaku)
3–4 łyżeczki żelatyny (lub agar-agar dla wersji wegańskiej)
Opcjonalnie: sok z ½ cytryny – podkreśla smak i pomaga utrzymać kolor

Przygotowanie:
Umyte owoce czarnego bzu gotuj w minimalnej ilości wody przez 10–15 minut.
Odcedź przez sitko lub gazę, aby pozbyć się pestek i skórek, lub porządnie zblenduj
W osobnej miseczce zalej żelatynę odrobiną zimnej wody i odstaw na kilka minut, aż napęcznieje.
Podgrzej sok (nie gotuj!), dodaj miód lub cukier i sok z cytryny.
Wlej napęczniałą żelatynę do ciepłego soku i mieszaj, aż całkowicie się rozpuści.
Wlej masę do foremek silikonowych lub dwie duże blachy od piekarnika wyłóż folią spożywczą i wylej przygotowaną masę cienką warstwą, pozostaw w chłodnym miejscu do stężenia. Gdy stężeje, pokrój w paski i każdy zwiń w rulonik.
Żelki wyjmij z foremek, możesz je obtoczyć w cukrze lub skrobi ziemniaczanej, żeby się nie kleiły.
Przechowuj w lodówce do 7 dni.

domowe wino z owoców czarnego bzu – aromatyczne, lekko słodkie i pełne antyoksydantów:


Składniki:
1 kg dojrzałych owoców czarnego bzu
1 kg cukru (można mniej, jeśli wolisz półsłodkie)
4–5 litrów wody
Sok z 1 cytryny
Opcjonalnie: drożdże winiarskie (przyspieszają fermentację i poprawiają smak)
Przygotowanie:
Owoce odszypułkuj
Nie gotuj ich, aby zachować naturalne aromaty.
Zasyp cukrem i odstaw
W dużym słoju lub wiadrze wsyp owoce, dodaj cukier i lekko rozgnieć owoce drewnianą łyżką lub tłuczkiem.
Odstaw na 24 godziny, aby cukier się rozpuścił i uwolnił sok.
Dodaj wodę i cytrynę
Wlej przegotowaną i ostudzoną wodę oraz sok z cytryny.
Jeśli używasz drożdży winiarskich, dodaj je teraz.

Fermentacja
Przykryj gazą lub luźno pokrywką, aby wino mogło „oddychać”.
Odstaw w ciepłe miejsce na 7–10 dni, mieszając codziennie.
Po tym czasie przecedź wino przez gazę do czystego naczynia.
Leżakowanie
Przelej wino do butelek i szczelnie zakorkuj.
Odstaw w ciemne, chłodne miejsce na minimum 2–3 miesiące – im dłużej leżakuje, tym smak staje się głębszy.

Wino serwuj lekko schłodzone, jako aperitif lub do deserów.

Jak widać Czarny bez to prawdziwy dar natury. Owoce, choć wymagają obróbki, oferują nam mnóstwo zdrowotnych właściwości: wzmacniają odporność, działają przeciwzapalnie i pomagają w walce z infekcjami. A do tego można z nich wyczarować pyszne i praktyczne przetwory – od syropów, przez herbatki, aż po konfitury.

Jeśli więc jesienią zobaczysz ciężkie od owoców kiście czarnego bzu – pomyśl, że to nie tylko piękna ozdoba krajobrazu, ale także naturalna apteka, z której warto korzystać.

Jeżeli spodobał Ci się ten film i chcesz odkryć więcej ciekawostek o roślinach, koniecznie zajrzyj do moich pozostałych filmów – znajdziesz w nich mnóstwo praktycznych porad i inspiracji! 🌿
A w opisie pod filmem czekają linki do moich książek, gdzie dzielę się jeszcze większą dawką wiedzy i sprawdzonych przepisów. Nie przegap – kliknij i odkryj więcej! Podziel się linkiem do tegosrtykułu ze znajomymi :-)

Komentarze