Wybraliśmy się dzisiaj rowerami do lasu, choć lekki mróz lutowy szczypał w nosy i ręce. Ciężko było jednocześnie jadąc patrzeć pod koła, bo droga leśna wyboista i na dodatek resztki śniegu, a także rozglądać się na boki. Wypatrywaliśmy wiszących z gałęzi męskich leszczynowych kwiatów, których używamy w naparach czy deserach. Na szczęście na leszczynę nie mamy alergii w rodzinie :) Bakcyla ziołowego miałam od zawsze, szkoda, że w czasie, gdy studiowałam nie było studiów o kierunku fitoterapia, bo byłabym pierwszą chętną!
Pąki kwiatowe leszczyny mają działanie przeciwzapalne i z powodu bogactwa fitoestrogenów wspomagają leczenie zaburzeń hormonalnych. Bardzo kobiece pąki, zwłaszcza w okresie menopauzy!!
Pączki leszczyny (Gemmae Coryli) zawierają znaczną ilość pyłku kwiatowego, garbniki, kwasy, a nawet żywicę. Podane w formie naparu (3 łyżki pączków zalać 500ml wrzątku) mają działanie odtruwające, przeciwzapalne i przeciwwysiękowe, lekko ściągające.
Zalecane w terapii chorób skóry na tle autoagresji, przeroście prostaty i w trakcie menopauzy (normalizują poziom hormonów).
Zbiór: przed kwitnieniem, suszyć na tacach lub papierze (w czasie suszenia z pąków wysypuje się pyłek kwiatowy, żółty – można zjeść lub zastosować do pielęgnacji skóry)
dr Różański poleca stosowanie:
Preparaty i dawkowanie:
1. Napar: 2-3 łyżki pączków rozdrobnionych zalać 2 szklankami wrzącej wody, naparzać przez 20 minut, przecedzić. Pić 2-3-4 razy dziennie po 200 ml. Można podawać niemowlętom. Przy zapaleniu piersi stosować okłady 30-minutowe. Ponadto do przemywania schorzałej skóry i okładów na oczy (zmęczenie, stan zapalny, opuchnięcie, cienie pod oczami, pieczenie oczu).
U nas będzie nie tylko napar, ale wysuszone pączki powędrują na przełomie marca/kwietnia do naszej ulubionej liściastej "herbaty" z ogrodu.
A dziś, herbata ze świeżych pączków z kwiatami koniczyny łąkowej :)
A Wy zbieracie leszczynę?
A zdradzisz z czego robisz swoje własne mieszanki herbat ogrodowych?
OdpowiedzUsuńZ tą koniczyną to rewelacyjny pomysł; czy ona po wysuszeniu, w herbacie daje odrobinę aromatu?
Sama w tamtym roku naczyłam się fermentować liście wierzbówki i przygotowałam w ten sposób słój herbaty. W tym roku, gdy pojedę do PL, planuję zrobić próbę z liści jabłoni. Podobno dają fantastyczną herbatę.
A, i zaczynam suszyć liście poziomki i fiołka wonnego, też do herbat.
Oczywiście, że zdradzę! Mam na ten temat przygotowany wpis w marcu :-)
UsuńKoniczyna daje lekką słodycz, nieco podobną do zapachu kwitnącej koniczyny, lecz słabszą.
I o wierzbówce też wpis będzie w marcu! Jabłoń jest idealna na napary herbaciane, dobrze kombinujesz.
Czy osypujący pyłek z pąków leszczyny używa się do naparów?
OdpowiedzUsuńCzy osypujący pyłek z pąków leszczyny używa się do naparów?
OdpowiedzUsuńTak, to właśnie pyłek między innymi ma największą wartość.
OdpowiedzUsuńA ja patrzę liście maliny
OdpowiedzUsuńLiście malin też są świetne, przed porodem zaleca się piecie naparow z liści malin by ułatwić proces narodzin :-)
OdpowiedzUsuń