Szczerze, myślałam, że nie potrzebuję. Że jak mam super blender i sitko to po co? A jednak mnie skusiło i kupiłam. I uważam, że to świetnie wydane 299zł :D
Dlaczego? Bo nie ma tu zabawy w odciskanie pulpy. Po prostu wieczorem do pojemnika urządzenia wsypujesz orzechy czy płatki, dodajesz wodę a rano włączasz na 1-2 minut i mleko roślinne gotowe a pulpa osobno. Duża wygoda.
Dla zainteresowanych filmik.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
z uwagi na treści reklamowe zamieszczane w komentarzach włączone zostało moderowanie komentarzy. Za reklamy dziękujemy.