10 roślin, które siejesz raz a zbierasz plony latami


Wyobraź sobie ogród, taras lub nawet balkon, w którym siejesz lub sadzisz rośliny tylko raz, a potem przez wiele lat – bez większego wysiłku – zbierasz plony. Część z nich to byliny, które zimują i co roku odrastają. Inne same się rozsiewają i pojawiają wiosną niczym dzikie rośliny, które wciąż wracają. Takie rośliny to skarbnica zdrowia i wygody – z nich zbudujesz ogród, który sam się odnawia i karmi Cię i pomaga w chorobie  latami.

1. Oregano (Lebiodka pospolita, Origanum vulgare)

Oregano to nie tylko „włoska przyprawa” — to trwała, aromatyczna bylina, którą łatwo utrzymać przez wiele lat i która działa jak niejeden antybiotyk. Wysadź w pełnym słońcu na glebie lekkiej, przepuszczalnej (gliniasta z kompostem też ok), unikaj miejsc zastoju wody. Najlepiej sadzić z siewu wczesną wiosną albo przez podział kęp wiosną/jesienią; rozstawa 30–40 cm. Oregano osiąga najlepszy aromat tuż przed kwitnieniem — wtedy liście mają najwięcej olejków.  Przycinaj po kwitnieniu, by krzewił się i nie zdrewniał; susz na sucho w pęczkach lub w suszarce niską temperaturą. Kulinarne zastosowania: klasyka — sosy pomidorowe, pizza, mieszanki przypraw, ale bardzo cenne jest też oregano do kiszonek (działa konserwująco) i do macerowania oliwy.Korzystaj z oregano siekając na kanapki, zaparzając jak herbatkę w stanach przeziębienia, dodawaj do zup i sosów, zapiekanek. Dodawaj do pesto. W zielarstwie: tradycyjnie stosowano napary na przeziębienia i do płukanek; olejek ma silne działanie przeciwbakteryjne — ale uwaga: olejku nie stosujemy wewnętrznie w czystej postaci (może być bardzo drażniący). Ciekawostka: w starożytnej Grecji oregano było symbolem radości i używano go podczas wesel; przyciąga też pszczoły — sadząc oregano zwiększasz aktywność zapylaczy w ogrodzie. Jeśli chcesz mieć intensywnie pachnące, gęste kępy — co 3–4 lata dziel kępy i odnów stanowisko.

2. Szałwia lekarska (Salvia officinalis)

Zimozielony półkrzew, który w dobrych warunkach potrafi żyć i plonować dekadę. Lubi ciepło i przepuszczalną glebę. Jej liście zawierają olejki, flawonoidy i garbniki – dlatego napary i płukanki łagodzą stany zapalne gardła. W kuchni pasuje do cięższych mięs, a świeże listki smażone na maśle dają wyjątkowy sos do makaronu. W dawnych ogrodach klasztornych uchodziła za roślinę świętą, a do dziś znana jest z tego, że ogranicza nadmierne pocenie. Raz posadzona, wymaga tylko corocznego przycięcia, by nie zdrewniała.każdego roku przycinaj pędy wiosną — to pobudza nowe, aromatyczne liście. Zbieraj liście przed lub w początkowym okresie kwitnienia (maj–czerwiec), susz w cieniu albo zamrażaj drobno posiekane. W kuchni szałwia to klasyka do tłustych mięs (kaczka, wieprzowina), do masła szałwiowego i do prostych smażonych liści na dodatek do makaronu; świeże listki świetne w maśle do gnocchi. W zielarstwie: tradycyjnie płukanki i napary na gardło, stany zapalne jamy ustnej i problemy trawienne; historycznie uważana była za „ratunek” (stąd salvia od łacińskiego salvare). Praktyczna wskazówka: szałwia ma tendencję do zdrewnienia — coroczne przycinanie i lekka nawożenie kompostem dają śliczne, wieloletnie krzewy. Uwaga: intensive stosowanie silnych ekstraktów/olejków nie jest zalecane w ciąży — przy ziołowych kuracjach stosuj ostrożnie i konsultuj w razie wątpliwości. Sięgnij po moją książkę o szałwii i zobacz film o szałwii na moim kanale.

3. Chrzan pospolity (Armoracia rusticana)

Wystarczy kawałek korzenia, a chrzan sam zagospodaruje całą grządkę – tak silnie się rozrasta. Najlepsze korzenie zbiera się jesienią, choć jadalne są też młode liście, świetne do kiszenia. Lotne olejki udrażniają drogi oddechowe, a w polskiej tradycji chrzan symbolizował siłę i zdrowie. Dawniej jego liśćmi wykładano beczki z kapustą, by chronić ją przed pleśnią. Raz wprowadzony do ogrodu pozostaje na lata, często trudny do wytępienia – wierny, choć uparty towarzysz. Kulinarne zastosowania: tarty chrzan do mięs i sosów, chrzan z octem do długiego przechowywania, dodatek do jaj i wędlin; tradycyjny chrzan wielkanocny. W ziołolecznictwie: lotne związki siarkowe mają działanie bakteriostatyczne i rozgrzewające — dlatego chrzan stosowano jako środek na przeziębienie i bóle reumatyczne (okłady). Praktyczna porada: chrzan może być uciążliwy dla sąsiadujących rabat — warto posadzić go w małej „barierze korzeniowej” (głęboka obręcz) lub w dużych pojemnikach. Zaskoczenie: kiedyś liśćmi chrzanu wykładano beczki z kapustą, bo redukowały pleśń — stąd jego rola jako „naturalnego konserwantu”.

4. Czosnek niedźwiedzi (Allium ursinum)

Najlepiej czuje się w cienistych, wilgotnych miejscach pod drzewami, gdzie sam tworzy zielone dywany. Zbieramy liście przed kwitnieniem – wtedy są najsmaczniejsze. Idealny na wiosenne pesto, a w ludowej medycynie stosowany był na oczyszczenie krwi i wzmocnienie serca. Uważano go też za talizman ochronny. Co roku wraca bez naszej pomocy – rozsiewa się i rozrasta, dając pierwszą świeżą zieleninę po zimie. Kulinarne tipy: pesto z czosnku niedźwiedziego (oliwa, orzechy/ser, czosnek niedźwiedzi) zamrażaj w kostkach lodu — gotowe porcje do sosów. Tradycyjnie uważany za środek wzmacniający krew i serce; w XXI wieku popularny jako „zielony dodatek” do diet na wiosnę. Ogrodowa rada: jeśli chcesz go rozszerzyć, pozostaw część kępy niezbieranej, a ona się sama rozrośnie — ale pamiętaj o rotacji zbioru, żeby nie wyjaławiać stanowiska.

5. Szczypiorek (Allium schoenoprasum)

Szczypiorek to świetna, długowieczna roślina z rodziny czosnkowatych — łatwa, szybka i wdzięczna. Sadź w słońcu lub półcieniu, w glebie żyznej; najlepszy jest wysiew wiosenny lub dzielenie kępek co 3–4 lata, żeby odmłodzić roślinę. Rośnie w kępach, tworząc cienkie rurkowate liście i ozdobne, jadalne kuliste fioletowe kwiaty — kwiatami możesz dekorować sałatki i masła. Zbierać możesz niemal cały sezon: ścinaj nisko, a szczypiorek odrośnie jeszcze wiele razy. Przechowywanie: najświeższy świeży, można też siekać i mrozić w kostkach z wodą/oliwą; suszenie osłabia smak. Kulinarne zastosowania: kwaśne twarożki, jajka, zupy, ziemniaki — świeży dodatek tuż przed podaniem. Dodatkowo: szczypiorek odstrasza niektóre szkodniki i może pełnić funkcję „ogrodowego strażnika” w sąsiedztwie marchwi czy buraków. Tradycja: wierzono, że ma właściwości ochronne — stąd zwyczaje wieszania go przy drzwiach. Porada do nagrania: pokaż prostą technikę siekania i trik mrożenia w kostkach — to praktyczny insight dla widzów.

6. Lubczyk ogrodowy (Levisticum officinale)

Lubczyk to wysoka, aromatyczna bylina (czasem mylona smakowo z selerem) — prawdziwy „bulion w roślinie”. Lubi żyzną, wilgotną glebę i słoneczne stanowisko; sadzić z nasion wiosną lub przez rozsady, z rozstawą 60–80 cm, bo roślina potrafi dorastać do 1,5–2 m. Liście, łodygi i nasiona są jadalne: używa się ich jako aromatu do zup, wywarów, marynat — łodygi można dodawać jak seler naciowy do rosołu. Korzeń też ma zastosowania kulinarne i zielarskie. W zielarstwie tradycja podkreśla działanie rozgrzewające, moczopędne i wspomagające trawienie — w starych recepturach bywał nawet składnikiem nalewek miłosnych. Praktyczne: aby utrzymać liście miękkie i pachnące, obcinaj kwiatostany; jeśli chcesz nasion, pozwól kilku łodygom przekwitnąć. Przechowywanie: suszone liście albo siekane i zamrożone do zimowych wywarów. Porada ogrodowa: lubczyk dobrze służy na żywopłot ziół, ale pamiętaj — zajmuje miejsce i rośnie wysoko, więc zaplanuj dla niego stałą przestrzeń.

7. Estragon (Artemisia dracunculus)

Estragon to zioło „restauracyjne” — lekko anyżkowe, bardzo cenione w kuchni francuskiej. Są dwie praktyczne grupy: estragon francuski — najbardziej aromatyczny, ale trudny do rozmnażania z nasion (często rozmnaża się wegetatywnie); estragon rosyjski — twardszy i bardziej odporny, ale o mniej subtelnym aromacie. Sadź w słońcu na glebie lekkiej i przepuszczalnej; najlepiej rozmnażać przez podział lub sadzonki pędowe (szczególnie francuski). Zbiór liści przez cały sezon; przed zimą przytnij, okryj mulczem. Kulinarne wykorzystanie: ocet estragonowy, sosy (béarnaise), marynaty do drobiu i ryb, świeże listki do sałatek i jajek. W zielarstwie: tradycyjnie stosowany na pobudzenie apetytu i problemy trawienne; w silnych skoncentrowanych formach (olejki) stosować ostrożnie — nie zaleca się dużych dawek olejków eterycznych wewnętrznie, szczególnie w ciąży. Ciekawostka: nazwa dracunculus („mały smok”) była związana z dawnymi wierzeniami o ochronie przed ukąszeniami; praktyczna uwaga: jeśli chcesz mieć gwarancję aromatu — trzymaj francuskie sadzonki i rozmnażaj wegetatywnie.

8. Topinambur (Słonecznik bulwiasty, Helianthus tuberosus)

Topinambur to „bulwowy dzikus”, który szybko się rozrasta i daje obfite bulwy — łatwy do uprawy, da plony przez wiele lat. Radzi sobie nawet bez podlewania. Sadź bulwy wiosną na głębokość ok. 5–10 cm, w rozstawie 40–60 cm; gleba może być słabsza, ale im lepsza, tym więcej bulw. Roślina dorasta do 2–3 m, kwitnie żółtymi kwiatami. Bulwy wykopuje się zwykle jesienią lub wczesną wiosną; dobrze zimują w ziemi i możesz je wykopywać stopniowo. Kulinarne zastosowania: pieczone jak ziemniaki, puree, zupy krem, kiszenia; smak przypomina lekko orzechowy i karczochowy. Topinambur jest bogaty w inulinę (błonnik prebiotyczny) — nie podnosi gwałtownie cukru we krwi, ale u niektórych osób może wywołać wzdęcia przy nadmiernym spożyciu — zaczynaj od małych porcji. Ogrodowa wskazówka: rozsadza się i potrafi być inwazyjny ale o to przeciez chodzi, aby jedzenie uprawiało się samo. Historycznie był częstą rośliną w XIX-wiecznych ogrodach warzywnych w Polsce; dziś wraca jako „zdrowy składnik”.

9. Szparag lekarski (Asparagus officinalis)

Szparagi to inwestycja na lata: wymagają cierpliwości na start (1–3 lata), ale potem plonują 10–20 lat. Sadzi się karpy  (sadzonki 1–2–letnie) wczesną wiosną  (ok. 25–30 cm głębokości przy sadzeniu, później podsypywać ziemią) w glebie głęboko przerobionej, lekko piaszczystej, bogatej w próchnicę. Rozstawa 40–50 cm; po posadzeniu przez 2 pierwsze sezony pozwól roślinie tworzyć „paprociowate” liście (ferry), żeby zbudowała magazyny korzeniowe — nie zbieraj obficie za wcześnie. Po 2–3 latach zbierasz młode pędy (wiosną), sezon zbiorczy trwa zwykle kilka tygodni; potem znów odpuszczasz, by rośliny odbudowały siły. Pielęgnacja: odchwaszczanie pierwszych lat, dodawanie kompostu, mulcz.  Kulinarne: zielone i białe pędy do gotowania, na parze, w sosie holenderskim — są źródłem kwasu foliowego i witamin. Ciekawostka historyczna: szparagi były luksusem w starożytności i w średniowieczu, ceniono je bardzo wysoko — dziś to „wiosenny rarytas”, za który warto poczekać.

10. Jarmuż wieloletni (perpetual kale, Brassica oleracea var. ramosa / „tree kale”)

Jarmuż w wersjach wieloletnich (tzw. tree kale / perpetual kale / collards typu drzewiastego) to alternatywa dla klasycznych dwuletnich roślin: raz posadzony daje liście przez wiele sezonów, często regenerując się z grubszych, półzdrewniałych pędów. Sadź wiosną, rozstawa 50–80 cm (rośnie sporo), w glebie żyznej, dobrze odprowadzającej wodę; regularne nawożenie kompostem poprawi urodzaj liści. Zbieraj zewnętrzne liście, zostawiając centralne pąki; młode liście są delikatniejsze, starsze wykorzystuj na chipsy lub duszone. Zimowanie: większość odmian dobrze znosi mróz — młode okazy okryj mulczem. Kulinarne: smoothies, chipsy pieczone, zupy, duszenie — jarmuż jest źródłem witamin A, C, K, żelaza i wapnia. W ogrodzie: śmiało możesz wykorzystać go jako dekoracyjny element (odcienie zieleni i fioletu). Uwaga na szkodniki kapustne (gąsienice, ślimaki) — stosuj osłony i proste metody biologiczne (pułapki, okrycia). Ciekawostka etnograficzna: w wielu regionach Europy jarmuż był podstawą zimowego pożywienia — w surowych warunkach dawał witalność i kalorie przez miesiące.


Komentarze