Przycinanie drzew owocowych i krzewów.
Zimowe przycinanie drzew i krzewów owocowych to klucz do obfitych plonów
Zima to idealny czas na przycinanie drzew i krzewów owocowych. Drzewa są w stanie spoczynku, nie tracą soków, a rany szybciej się goją. Dzięki temu wiosną wybiją zdrowe, silne pędy, które przyniosą obfite plony.
![]() |
przycinanie śliwki |
Dlaczego przycinać zimą?
Po pierwsze – zdrowie roślin. Usuwasz chore, suche i krzyżujące się gałęzie, które osłabiają drzewo. Po drugie – kształt. Nadając koronie przejrzystą strukturę, sprawiasz, że światło dociera do każdego zakątka, co poprawia owocowanie. Po trzecie – odmłodzenie. Cięcie pobudza roślinę do wzrostu i wydłuża jej żywotność.
Jak się do tego zabrać?
Dotąd była to dla mnie czarna magia! Dopiero studium ogrodnicze otworzylo mi oczy na ten temat i rozwiało mgłę. Zaten na cięcie wybierz suchy dzień, może być lekki mróz. Ostre nożyce lub piła to podstawa – postrzępione rany to zaproszenie dla chorób. Zacznij od usunięcia martwych i uszkodzonych gałęzi, potem przejdź do tych rosnących do środka korony. Jeśli drzewo jest zbyt zagęszczone, prześwietl je, aby każda gałąź miała dostęp do światła i powietrza.
Wczoraj zrobiłam zimowe cięcie winorośli a dzisiaj zajęłam się śliwkami węgierkami - te nie były przycinane od 10 lat!
Co z krzewami owocowymi?
Jeśli masz porzeczki czy agrest, usuń stare, słabe pędy, które nie dadzą już owoców. W malinach i jeżynach wycinaj tylko te, które owocowały w poprzednim sezonie. Dzięki temu krzewy wiosną wypuszczą młode, silne pędy.
Pamiętaj o zabezpieczeniu ran
Po cięciu warto zabezpieczyć większe rany specjalną maścią ogrodniczą. Zmniejszy to ryzyko infekcji i przyspieszy gojenie. To szczególnie ważne dla drzew pestkowych, takich jak śliwki, brzoskwinie czy morele - niezabezpieczone rany po cięciu mogą być początkiem raka bakteryjnego drzew, zatem maść ogrodnicza lub środek przeciw chorobom grzybowym do malowania ran.
Luty w ogrodzie to czas przygotowań do nowego sezonu. Choć zima jeszcze trwa, dni są coraz dłuższe, a niektóre rośliny powoli budzą się do życia. To dobry moment na kilka ważnych prac.
Bielenie pni drzew owocowych
Jeśli nie zrobiłeś tego wcześniej, warto jeszcze pobielić pnie. Biała warstwa ochroni je przed pękaniem kory spowodowanym nagłymi zmianami temperatury między dniem a nocą.
Sprawdzanie zimowych osłon
Osłony roślin wrażliwych na mróz (np. róż, hortensji, młodych drzewek) mogą wymagać poprawy. Silne wiatry i śnieg mogły je naruszyć, więc warto je wzmocnić.
Pielęgnacja roślin w tunelu i na parapecie
Jeśli rozpocząłeś wczesne wysiewy, kontroluj wilgotność i temperaturę. Możesz już siać warzywa liściaste (np. sałatę, rukolę), cebulę, por oraz rozsady kwiatów jednorocznych.
U mnie na parapecie jest już całkiem sporo wysianych nasion. W styczniu wysiałam bakłażany i papryki a teraz w lutym dołączyły do nich cebulę, pory, petunie i jeżówki.
W tunelu wysiałam sałaty wczesne, musztardowce i szpinak, obficie podlałam i przykryłam zimową agrowłókniną.
Planowanie upraw i nawożenie gleby
To świetny moment na przygotowanie gleby – jeśli nie jest zamarznięta, możesz rozłożyć kompost lub obornik. Możesz też zaplanować płodozmian i rozmieszczenie grządek. W moich siedmiu kompostownikach od jesieni zrobiło się całkiem sporo pięknego kompostu. Rozwożę go sukcesywnie na grządki w tunelach foliowych. To mozolna praca, ale warto - ziemia kompostowa jest naprawdę baardzo żyzna! Badałam mój kompost w ubiegłym roku w okręgowej stacji rolniczej i to było naprawdę COŚ.
W sieci widzę, że wciąż jest żywy temat sposobu kompostowania - toczy się dyskusja a nawet spór, czy warto kompostować w plastikowych kompostownikach. Jeśli Was to interesuje, to nagrałam o tym filmik. KLIK oraz pisałam o tym tutaj
Od tego czasu przybyło mi kolejne 3 (TRZY) kompostowniki.
Sprawdzenie narzędzi i sprzętu ogrodniczego
Oczyszczanie, ostrzenie sekatorów, sprawdzanie stanu łopat czy naprawa tunelu foliowego pozwolą uniknąć niespodzianek w sezonie. Zauważyliście, że elementy narzędzi z tworzywa bardzo się zmieniają? Albo stają się kruche i rozpadają się w dłoniach albo trzonki łopatek są klejące i lepkie... Na ten drugi problem wymyśliłam owinięcie bandażem adhezyjnym, takim jak u weterynarzy owija się psie łapy :-)
Dokarmianie ptaków
Jeśli wiesz, że ptaki odwiedzają Twój ogród, kontynuuj dokarmianie, ale pamiętaj, by robić to rozsądnie – najlepsze są nasiona i niesolone tłuszcze. W tym roku zima jest bardziej wiosną więc są dla ptaków dostępne naturalne pokarmy ale nasiona w kuli tłuszczowej to dla nich niezły rarytas.
Komentarze
Prześlij komentarz
z uwagi na treści reklamowe zamieszczane w komentarzach włączone zostało moderowanie komentarzy. Za reklamy dziękujemy.