Marcowe dni są już wyraźnie dłuższe a słońce wędruje wyżej. To dla wszystkich ogrodników zapowiedź wytężonej pracy i radości.
Wprawdzie nie miałam tego w planach, ale będąc w pobliskim sklepie nie mogłam się oprzeć sadzonkom po 3-4 zł! Kupiłam forsycję, aronię, porzeczki czarną i czerwoną, różę wielkokwiatową i malinę. Oczywiście od razu je dzisiaj wkopałam podsypując dołki świeżym nawozem owczym.
W grządkach wysiałam pietruszkę ołomuńską, wysadziłam cebulę czosnkową z dymki i tak zastał mnie zmierzch. Podlałam jeszcze wszystko i żałuję, że nie mam oświetlenia w tunelu foliowym, bo chęci do siania jeszcze mam ale nic nie widzę :-)
Pozdrawiam wszystkich pozytywnie zakręconych ogrodników :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
z uwagi na treści reklamowe zamieszczane w komentarzach włączone zostało moderowanie komentarzy. Za reklamy dziękujemy.