olejki eteryczne – olejek sosnowy i terpentynowy; ten pierwszy ma działanie wykrztuśne, odkażające, rozgrzewające, detoksykujące, orzeźwiające i stymulujące odporność organizmu; olejek terpentynowy z kolei, ma właściwości poprawiające krążenie (miejscowe przekrwienie), a także psychoaktywne i niestety toksyczne na płuca
flawonoidy – o działaniu przeciwutleniającym
gorycze – wspomagające wydzielanie soku żołądkowego i stymulujące łaknienie
witaminę C – modulującą odporność i pomagającą w walce z przeziębieniem
garbniki – o działaniu przeciwzapalnym, przeciwbiegunkowym, przeciwkrwotocznym i odkażającym
kwasy fenolowe – o właściwościach przeciwmiażdzycowych, odkażających, stymulujących odporność
węglowodany
Preparaty sosnowe, w postaci syropów, wyciągów i odwarów wykorzystuje się przy infekcjach górnych dróg oddechowych. Zaleca się je również w dolegliwościach ze strony układu moczowego (zakażenie i zapalenie) i pokarmowego (biegunki, problemy z trawieniem, zaburzenia apetytu). Maści z wyciągami sosnowymi wykorzystuje się w dermatologii, do leczenia łuszczycy, infekcji skórnych, wyprysków i liszajów. Z olejków eterycznych można wykonywać inhalacje lub stosować je do bazy olejowej przy masażu, np. na obolałe stawy przy schorzeniach reumatycznych, przy infekcji układu oddechowego do nacierania klatki piersiowej.
Syrop z pączków sosny I
50 pączków zalać litrem wody i gotować na wolnym ogniu przez 20 minut. Po tym czasie dolać pół litra miodu i ogrzewać przez kolejne 10 minut. Nie wolno dopuścić do wrzenia mikstury. Następnie zdjąć z ognia, przestudzić i odcedzić. Przelać do butelek z ciemnego szkła i przechowywać w piwnicy. Stosujemy jako lek stymulujący odporność.
Odwar z pączków sosny
Łyżeczkę pączków zalewamy 250 mililitrami wrzątku i gotujemy pod przykryciem, na małym ogniu, przez 5 minut. Zdejmujemy z ognia, studzimy przez kwadrans, przyjmujemy 1-3 łyżki, od 2 do 4 razy na dzień po posiłku – jako środek pomagający w walce z przeziębieniem.
(źródło:http://polki.pl/)
Ja dzisiaj jednak wykorzystałam inny sposób na młode pędy sosny. Nie zebrałam ich aż tyle, jak w przepisie, bo zwyczajnie nie było :-) A te, co były, były zbyt wysoko. Nie chciałam tez ogołocić wszystkich młodych sosen z ich przyrostów. Może to jednak wystarczy na nasze potrzeby.
1 kg pędów sosny
800 g cukru
Młode pędy sosny oczyścić z brązowych łusek (nie myć).
Układać warstwami w słoju, przesypywać każdą warstwę cukrem
Mocno ubić. Przykryć przykrywką, ale nie zakręcać do końca
Odstawić słój na słoneczny parapet na około 4 tygodnie, co kilka dni przemieszać zawartość słoja aby cukier lepiej się rozpuścił.
Kiedy pędy puszczą sok a syrop nabierze herbacianego koloru zawartość przecedzić przez gazę, dokładnie wyciskając syrop z pędów.
Gotowy syrop przelać do wyparzonych słoiczków lub buteleczek
Przechowywać w chłodnym i suchym miejscu
Przy kaszlu, przeziębieniach i infekcjach górnych dróg oddechowych stosować po 1 łyżce 3- 4 razy dziennie u dorosłych i po 1 łyżeczce 3 razy dziennie u dzieci.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
z uwagi na treści reklamowe zamieszczane w komentarzach włączone zostało moderowanie komentarzy. Za reklamy dziękujemy.