Czy warto kompostować w plastikowych kompostownikach

Czy warto kompostować?

To pytanie retoryczne, bo oczywiście, warto. Kompostuję od kiedy mam ogród. Uważam, że to wspaniała metoda na poprawę stanu gleby bez stosowania nawozów sztucznych. Niektorzy twierdzą,  że kompost to nie nawóz lecz tylko odżywka dla ziemi. Może i tak, lecz w kompoście, który jest przecież bogaty w związki mineralne, w tym azot, potas i fosfor oraz pozyteczne bakterie i grzyby, rośliny lepiej rosną. Więc czym by kompost nie był, jego wplyw na strukturę gleby oraz nasze dorodne plony jest niezaprzeczalny. 

Ale czy warto kompostować w plastikowych kompostownikach?

Na to pytanie tez odpowiem twierdząco. To tez dobra metoda na uzyskanie odżywczego kompostu, lecz nieco wolniejsza od tradycyjnej pryzmy kompostowej.  Ja z uwagi na kregoslup nie mogę szarżować machając widłami zatem przekopywanie raz w miesiącu kompostu jest nie dla mnie. Na poniższym filmie możecie zobaczyć, jak wygląda kompost z plastikowego kompostownika po roku. Uważam, że jest bardzo udany. 

Zapraszam Was do oglądania 

Ile kompostu uzyskałam po roku kompostowanie z jednego kompostownika?

Za mało! Z jednego kompostownika otrzymałam po roku niespełna 3 taczki kompostu. Na moje potrzeby to zdecydowanie za mało. W moim przypadku wystarczajace okazuje się posiadanie 4 kompostownikow o pojemności minimum 500l każdy.

Zależnie od potrzeb można wybrać z oferty sklepów odpowiedni dla siebie plastikowy kompostownik. My jeden z naszych otrzymaliśmy bezpłatnie od gminy - właśnie też z filmu. Popytaj u siebie, może też możesz otrzymać podobny?