Czytając o Rosji nie sposób się nie natknąć na Iwan czaj. Był to topowy produkt eksportowy Rosji, konkurujący z brytyjskimi herbatami z kolonii Indyjskich do czasu, gdy celowo nie rozpuszczono plotki, że Rosjanie dodają do swojej herbaty glinki, która rzekomo miała być trująca.
Tak oto za sprawą plotki dzisiaj w sklepach na półkach z herbatą mamy głównie czarne i zielone herbaty w różnych wersjach.
Iwan czaj jest napojem zbliżonym do herbaty, ba! niektórzy twierdzą, że znacznie lepszym a przede wszystkim zdrowszym od czarnych herbat. Napój ten robi się z suszonych i / lub lekko przefermentowanych liści wierzbówki kiprzycy.
Jak pisze dr Różański: Wyciągi z ziela wierzbówki i wierzbownicy działają przeciwbakteryjnie (oenothein niszczy Propionibacterium acnes), antyandrogennie, przeciwzapalnie, odtruwająco (wzmaga procesy detoksykacji), pobudzajaco na regenerację tkanki nabłonkowej, rozkurczowo, przeciwalergicznie, wprzeciwwysiękowo, uspokajająco, przeciwbólowo. Hamuje przerost gruczołu krokowego. Zapobiega nowotworom wymiatając wolne rodniki i usuwając nadtlenki oraz zapobiegając ich powstawaniu. Aktywuje limfocyty NK i ADCC (Natural Killer cell cytotoxicity). Hamuje enzym 5-alfa reduktazę i aromatazę (5-AR), przekształcający testosteron w dehydrotestosteron DHT (epilobium to inhibitor 5-AR). Prawdopodbnie też blokuje receptory dla DHT w gruczole krokowym i w skórze, zapobiegając nipożądanemu oddziaływaniu tego hormonu na chory gruczoł krokowy (epilobium zapobiega kumulacji DHT w gruczole krokowym).
Zmniejszają wydzielanie łoju, zmniejszają keratynizację naskórka i mieszków włosowych oraz przerost nabłonków, w tym naskórka. Powodują również upłynnienie łoju zapobiegając powstawaniu zaskórników.
Choroby skórne (łuszczyca, trądzik, wypryski, dermatozy, pokrzywka, łojotok, łojotokowe zapalenie skóry, figówka, ropne zapalenie mieszków włosowych, łupież tłusty, dermatoza okołoustna) i autoimmunologiczne układowe, przerost i stan zapalny gruczołu krokowego, kamica moczowa, stany zapalne układu moczowego i płciowego u kobiet i mężczyzn, hirsutyzm (wirylizm) i inne choroby spowodowane nadmiarem androgenów, zaburzenia miesiączkowania, upławy; bóle głowy i zawroty głowy, nerwobóle, bezsenność, moczenie nocne, wyczerpanie nerwowe, trudno gojące się rany, choroby alergiczne, łysienie androgenne.
Do celów leczniczych wykorzystywane jest ziele - Herba Epilobii. Ziele należy zbierać w czasie kwitnienia i suszyć w temperaturze pokojowej lub do 50 stopni Celsjusza. Chronić przed szkodnikami i światłem w szczelnie zamkniętych słojach, w ciemnym i suchym pomieszczeniu. Do przygotowania intraktu i maceratu potrzebne jest świeże kwitnące ziele wierzbówki lub wierzbownicy.
Kupiłam nasiona wierzbórzbówki kiprzycy, mimo, iż w wielu miejscach w internecie przestrzegają przed nadmiernym rozprzestrzenianiem się wierzbówki i trudnością w jej opanowaniu.
W moim ogrodzie miejsca jest dosyć, mam nadzieję, że w tym roku będę mogła przestać kupować sklepowe herbaty :)
Wierzbówka kiprzyca to okazała bylina powszechnie występująca na całej półkuli północnej. Wiosną z rozłożystych kłaczy wyrastają dość sztywne i wzniesione pędy 50-150cm. Pędy pokryte są wąsko lancetowatymi liśćmi zwężonymi u nasady, długości 5-15cm i szerokie na 10mm. Liście sinozielona od spodu jasne, z widocznym unerwieniem, brzegi lekko pofalowane. Pędy zwieńczone groniastymi różowymi kwiatami, które stopniowo kwitną czerwiec-sierpień. Wraz i ich przekwitaniem pojawiają się 5-7cm torebki nasienne, najpierw zielone, potem wraz z dojrzewaniem zmieniają kolor na purpurowy. Nasiona małe szaro-brązowe wyposażone w lotny aparat. Polska nazwa rośliny "kiprzyca" pochodzi od spektakularnego zjawiska kiedy to dojrzałe nasiona uwalniając się z torebki nasiennej wyglądają tak jak by gotowała się woda, kipiący wrzątek.
Tak oto za sprawą plotki dzisiaj w sklepach na półkach z herbatą mamy głównie czarne i zielone herbaty w różnych wersjach.
Iwan czaj jest napojem zbliżonym do herbaty, ba! niektórzy twierdzą, że znacznie lepszym a przede wszystkim zdrowszym od czarnych herbat. Napój ten robi się z suszonych i / lub lekko przefermentowanych liści wierzbówki kiprzycy.
Jak pisze dr Różański: Wyciągi z ziela wierzbówki i wierzbownicy działają przeciwbakteryjnie (oenothein niszczy Propionibacterium acnes), antyandrogennie, przeciwzapalnie, odtruwająco (wzmaga procesy detoksykacji), pobudzajaco na regenerację tkanki nabłonkowej, rozkurczowo, przeciwalergicznie, wprzeciwwysiękowo, uspokajająco, przeciwbólowo. Hamuje przerost gruczołu krokowego. Zapobiega nowotworom wymiatając wolne rodniki i usuwając nadtlenki oraz zapobiegając ich powstawaniu. Aktywuje limfocyty NK i ADCC (Natural Killer cell cytotoxicity). Hamuje enzym 5-alfa reduktazę i aromatazę (5-AR), przekształcający testosteron w dehydrotestosteron DHT (epilobium to inhibitor 5-AR). Prawdopodbnie też blokuje receptory dla DHT w gruczole krokowym i w skórze, zapobiegając nipożądanemu oddziaływaniu tego hormonu na chory gruczoł krokowy (epilobium zapobiega kumulacji DHT w gruczole krokowym).
Zmniejszają wydzielanie łoju, zmniejszają keratynizację naskórka i mieszków włosowych oraz przerost nabłonków, w tym naskórka. Powodują również upłynnienie łoju zapobiegając powstawaniu zaskórników.
Choroby skórne (łuszczyca, trądzik, wypryski, dermatozy, pokrzywka, łojotok, łojotokowe zapalenie skóry, figówka, ropne zapalenie mieszków włosowych, łupież tłusty, dermatoza okołoustna) i autoimmunologiczne układowe, przerost i stan zapalny gruczołu krokowego, kamica moczowa, stany zapalne układu moczowego i płciowego u kobiet i mężczyzn, hirsutyzm (wirylizm) i inne choroby spowodowane nadmiarem androgenów, zaburzenia miesiączkowania, upławy; bóle głowy i zawroty głowy, nerwobóle, bezsenność, moczenie nocne, wyczerpanie nerwowe, trudno gojące się rany, choroby alergiczne, łysienie androgenne.
Do celów leczniczych wykorzystywane jest ziele - Herba Epilobii. Ziele należy zbierać w czasie kwitnienia i suszyć w temperaturze pokojowej lub do 50 stopni Celsjusza. Chronić przed szkodnikami i światłem w szczelnie zamkniętych słojach, w ciemnym i suchym pomieszczeniu. Do przygotowania intraktu i maceratu potrzebne jest świeże kwitnące ziele wierzbówki lub wierzbownicy.
Kupiłam nasiona wierzbórzbówki kiprzycy, mimo, iż w wielu miejscach w internecie przestrzegają przed nadmiernym rozprzestrzenianiem się wierzbówki i trudnością w jej opanowaniu.
W moim ogrodzie miejsca jest dosyć, mam nadzieję, że w tym roku będę mogła przestać kupować sklepowe herbaty :)
Wierzbówka kiprzyca to okazała bylina powszechnie występująca na całej półkuli północnej. Wiosną z rozłożystych kłaczy wyrastają dość sztywne i wzniesione pędy 50-150cm. Pędy pokryte są wąsko lancetowatymi liśćmi zwężonymi u nasady, długości 5-15cm i szerokie na 10mm. Liście sinozielona od spodu jasne, z widocznym unerwieniem, brzegi lekko pofalowane. Pędy zwieńczone groniastymi różowymi kwiatami, które stopniowo kwitną czerwiec-sierpień. Wraz i ich przekwitaniem pojawiają się 5-7cm torebki nasienne, najpierw zielone, potem wraz z dojrzewaniem zmieniają kolor na purpurowy. Nasiona małe szaro-brązowe wyposażone w lotny aparat. Polska nazwa rośliny "kiprzyca" pochodzi od spektakularnego zjawiska kiedy to dojrzałe nasiona uwalniając się z torebki nasiennej wyglądają tak jak by gotowała się woda, kipiący wrzątek.
Mam wierzbówkę kiprzycę na działce.Roślina jest faktycznie inwazyjna.Przesadziłem ją częściowo bo poszła w kierunku porzeczek.Jej biało-różowe kłącza są jadalne, nawet na surowo.Ze świeżego ziela będę robił wyciąg alkoholowy bo jest skuteczny na wirusy.Oby na koronowirusa też.Dobry opis tej rośliny jest w książce Mateusza Senderskiego - Zioła w leczeniu dolegliwości i chorób układu moczowo-płciowego.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Boguś
Kupiłem nasiona i chciałbym się dowiedzieć kiedy mam je wysiać, czy wprost do gruntu?
OdpowiedzUsuń