zdjęcie z Wikipedii |
Typowy wiejski ogród od zawsze kojarzył mi się z rzędami aksamitek jako obrzeża ścieżek lub grządek warzywnych. Te zupełnie niewymagające rośliny także w moim ogrodzie wysiewam co roku. Niektórzy nazywają je 'turkami', jeszcze inni 'śmierdziuchami' czy 'byczkami'. To prawda, że zapach aksamitek może nie jest najprzyjemniejszy nie odwiedzie mnie to jednak przed corocznym ich wysiewaniem.
Aksamitki mogą pełnić rolę strażników przed ślimakami - te bowiem uwielbiają aksamitki i dopadną je w pierwszej kolejności. Substancje wytwarzane przez korzenie aksamitek odstraszają nicienie i innych nieproszonych gości: nornice i krety. Należy ją sadzić między warzywami kapustnymi dla zabezpieczenia przed gąsiennicami.
Wiedzieliście, że aksamitki mają dla nas właściwości lecznicze?
Surowcem zielarskim jest sam kwiatostan lub kwitnące ziele aksamitki. Najcenniejsze jest świeże, prosto z ogrodu. Podczas suszenia roślina traci sporo ze swoich leczniczych walorów m.in. spada w niej zawartość fitoncydów, czyli roślinnych antybiotyków, które działają silnie bakteriobójczo m.in. wobec gronkowców, paciorkowców i pałeczek okrężnicy oraz hamują rozwój grzybów z rodzaju Candida. Aksamitka działa wykrztuśnie, czyli upłynnia zalegającą w drogach oddechowych wydzielinę śluzową i ułatwia jej usunięcie.Warto sięgnąć po nią przy zapaleniu zatok, gardła, oskrzeli i płuc oraz przy infekcjach bakteryjnych opornych na antybiotyki. Aksamitka to pierwsza pomoc przy uciążliwych zakażeniach w obrębie układu moczowego, oddechowego czy płciowego.
Poleca się ją nawet w leczeniu boreliozy. Ekstrakty ze świeżego ziela działają przeciwpasożytniczo (przywry i obleńce) oraz pierwotniakobójczo.
Aksamitka wywiera silne działanie przeciwzapalne, zarówno w obrębie stawów, jak i mięśni. Działa przeciwdepresyjnie i przeciwlękowo. Posiada właściwości neuroprotekcyjne. Badania potwierdziły, że jej stosowanie zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera czy Parkinsona. Hamuje reakcje autoagresji immunologicznej, co można wykorzystać w leczeniu takich chorób jak toczeń, czy łuszczyca.
Aksamitka wywiera silne działanie przeciwzapalne, zarówno w obrębie stawów, jak i mięśni. Działa przeciwdepresyjnie i przeciwlękowo. Posiada właściwości neuroprotekcyjne. Badania potwierdziły, że jej stosowanie zmniejsza ryzyko zachorowania na chorobę Alzheimera czy Parkinsona. Hamuje reakcje autoagresji immunologicznej, co można wykorzystać w leczeniu takich chorób jak toczeń, czy łuszczyca.
Ale to jeszcze nie koniec! Aksamitka działa także żółciopędnie oraz ochronnie na miąższ wątroby stąd jej zastosowanie w leczeniu marskości i stłuszczenia tego narządu. Ma właściwości moczopędne i przeciwreumatyczne. Przyspiesza proces odtruwania organizmu poprzez usuwanie szkodliwych produktów przemiany materii. Ze względu na jej działanie estrogenne i antyandrogenne można ją stosować w niedoczynności jajników, w okresie przekwitania u kobiet oraz w leczeniu przerostu gruczołu krokowego u mężczyzn.
Kwiaty aksamitki w rozmaitych odcieniach barwy żółtej i pomarańczowej z domieszką ciepłych brązów są jednym z najbogatszych źródeł karotenoidów – związków o działaniu przeciwutleniającym oraz przeciwnowotworowym. Do najistotniejszych spośród tej grupy barwników należy szeroko stosowana w okulistyce luteina. Już w dawce 6 mg/dobę obniża o 57% ryzyko zachorowania na AMD (zwyrodnienie plamki żółtej).
Płatki kwiatów można dodawać do sałatek czy kanapek.
Nalewka z ziela aksamitki
Świeże, kwitnące ziele aksamitki rozdrobnij i zalej spirytusem w proporcji 1:2. Użycie tak mocnego alkoholu jest niezbędne, aby dobrze rozpuściły się karoteny, w tym luteina. Pozostaw na dwa tygodnie w ciemnym miejscu pamiętając o codziennym wstrząsaniu słoikiem. Następnie przecedź i zlej do szczelnie zamykanych butelek.
Pozostały surowiec ponownie zalej alkoholem, tym razem 40% w proporcji 1:2. Pozostaw na kolejne dwa tygodnie. Przefiltruj. Połącz oba wyciągi alkoholowe.
Przy nieżytach układu oddechowego, w chorobach przewlekłych oraz niedostatecznym wydzielaniu żółci zażywaj dwa razy dziennie po 1 łyżeczce (5 ml) rozcieńczonej w niewielkiej ilości wody.
W przypadku depresji, stanów lękowych, przy skurczach mięśni i bólach miesiączkowych dr Henryk Różański zaleca stosować 3 łyżeczki (15 ml) w jednej dawce raz dziennie.
Jednak Luteina, jako karotenoid jest lipofilna czyli lepiej się przyswaja z tłuszczami, więc korzystnie jest wypić dawkę podczas posiłku, w którym są tłuszcze, choćby masło na kanapce. Zawartość luteiny w ciemnych kwiatach dochodzi aż do 1230mg na 100g płatków!
Jest taka mieszanka przyprawowa z aksamitką nazywana w Gruzji khmeli suneli. Sama aksamitka (sproszkowane płatki) jest tam zwana szafranem, również traktowana jako przyprawa. Przepis na khmeli suneli znalazłam u Herbiness i zamierzam w tym roku taką przyprawę sobie robić.
Napar z ziela aksamitki
1 łyżkę świeżego lub suchego, rozdrobnionego surowca zwilż spirytusem, co wspomoże ekstrakcję wodną. Pozostaw na 5 minut. Zalej 1 szklanką wrzącej wody lub mleka. Pozostaw pod przykryciem na pół godziny. Przecedź.
W przypadku przeziębienia, w nieżytach układu oddechowego, przy zakażeniach jelit pij cztery razy dziennie po pół szklanki (100 ml).
W leczeniu stanów depresyjnych oraz lękowych zażywaj dwa razy dziennie po szklance (200 ml).
Napar z aksamitki przygotowany na wodzie zakwaszonej witaminą C (0,5-1%) stosowany do okładów zniweluje worki i cienie pod oczami. Zastosowany do przemywania skóry znacząco zmniejszy przebarwienia.
Komentarze
Prześlij komentarz
z uwagi na treści reklamowe zamieszczane w komentarzach włączone zostało moderowanie komentarzy. Za reklamy dziękujemy.